Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2019
Format : Książka
Liczba stron: 392
Do kupienia: Egmont
,,Dawno, dawno temu... we śnie. Mroczna Baśń" to początek nowej serii wydawnictwa Egmont.
Prawie każdy z nas z pewnością kiedyś czytał lub słyszał o baśni o Śpiącej Królewnie. Dziewczynka została przeklęta przez złą wróżkę i w dniu 16 urodzin, po modyfikacjach, miała zapaść w sen, z którego wybudzić miała ją prawdziwa miłość.
Baśń w tej pozycji została zmodyfikowana na bardziej mroczną. Śpiąca Królewna wychowywana jest przez Diabolinę, czyli złą wróżkę. Wierzy, że rodzice jej nie chcieli, swoją drogą oni znajdują się w zamkowych lochach. Wszyscy mieszkańcy pałacu wierzą, że nie istnieje świat poza nim.
Skusiłam się na tę powieść, bo oczekiwałam czegoś naprawdę ciekawego i nowatorskiego. To, co otrzymałam, nie do końca mnie satysfakcjonuje. Sam zamysł jest dość ciekawy, jednak lektura tej powieści nieco mnie nużyła. Nie zmienia to jednak faktu, że zapoznałam się z nią w jeden dzień, choć jest obszerna.
Nie jest to powieść, której strony przelatują w mgnieniu oka. Publikacja ma dość niespieszną fabułę, w której od czasu do czasu pojawiają się jakieś zwroty akcji. Nie skreślam całkowicie tej serii, bowiem może kolejne książki będą lepsze.
,,Dawno, dawno temu... we śnie. Mroczna Baśń" to mroczniejsze, odwrócone wydanie baśni o Śpiącej Królewnie. Sami zdecydujcie, czy chcecie się zapoznać z tą pozycją.
Moja ocena: 3/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Egmont.
,,Dawno, dawno temu... we śnie. Mroczna Baśń" to początek nowej serii wydawnictwa Egmont.
Prawie każdy z nas z pewnością kiedyś czytał lub słyszał o baśni o Śpiącej Królewnie. Dziewczynka została przeklęta przez złą wróżkę i w dniu 16 urodzin, po modyfikacjach, miała zapaść w sen, z którego wybudzić miała ją prawdziwa miłość.
Baśń w tej pozycji została zmodyfikowana na bardziej mroczną. Śpiąca Królewna wychowywana jest przez Diabolinę, czyli złą wróżkę. Wierzy, że rodzice jej nie chcieli, swoją drogą oni znajdują się w zamkowych lochach. Wszyscy mieszkańcy pałacu wierzą, że nie istnieje świat poza nim.
Skusiłam się na tę powieść, bo oczekiwałam czegoś naprawdę ciekawego i nowatorskiego. To, co otrzymałam, nie do końca mnie satysfakcjonuje. Sam zamysł jest dość ciekawy, jednak lektura tej powieści nieco mnie nużyła. Nie zmienia to jednak faktu, że zapoznałam się z nią w jeden dzień, choć jest obszerna.
Nie jest to powieść, której strony przelatują w mgnieniu oka. Publikacja ma dość niespieszną fabułę, w której od czasu do czasu pojawiają się jakieś zwroty akcji. Nie skreślam całkowicie tej serii, bowiem może kolejne książki będą lepsze.
,,Dawno, dawno temu... we śnie. Mroczna Baśń" to mroczniejsze, odwrócone wydanie baśni o Śpiącej Królewnie. Sami zdecydujcie, czy chcecie się zapoznać z tą pozycją.
Moja ocena: 3/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Egmont.
Sama nie wiem, czy mam ochotę na taką mroczną wersję.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej wcześniej. Na razie sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥♥
Nie oceniam po okładkach