Wydawnictwo: Siedmioróg
Data wydania: 2012
Format : Książka
Format : Książka
Liczba stron: 88
Półka: posiadam
Do kupienia: Siedmioróg
Zupełnym przypadkiem Alicja zauważyła Białego Królika. Nie zdarzało jej się to co dzień (właściwie, szczerze mówiąc, spotkała się z tym po raz pierwszy), postanowiła więc udać się za nieznajomym. Wpadła do dziury, następnie znalazła się w tajemniczym pomieszczeniu, z którego nie mogła wyjść, bo była za duża. A potem... a potem to działo się tyle, że sami musicie to wszystko przeczytać.
Książka została bardzo ładnie, starannie wydana, w sztywnej oprawie, z dodatkową płytą. Sami możemy więc wybrać, czy wolimy posłuchać znakomitego nagrania, czy czytać samodzielnie, podziwiając piękne ilustracje niezastąpionego Artura Piątka. Obie formy do mnie przemawiają i, z racji tego, że nie wiedziałam, którą wybrać, skusiłam się na obie.
Historia stara jak świat, jednak zawsze jest w niej do odkrycia coś nowego. ,,Alicję w Kranie Czarów" czytałam lata temu, więc opisywana historia mocno zatarła mi się w pamięci. Z miłą chęcią więc do niej wróciłam. Pamiętajmy, że każdy z nas może stać się taką Alicją. Wystarczy tylko marzyć i każdy świat może być nasz.
,,Alicja w Krainie Czarów" to klasyka, którą warto przeczytać i mieć w swoich zbiorach. Dodatkowo seria ,,Poczytajcie, posłuchajcie" to klasa sama w sobie. Cieszę się, że mam ją w całości w swoich domowych zbiorach, a Wam polecam zapoznanie się z nią.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Siedmioróg.
Tak, warto znać. To przecież klasyka :)
OdpowiedzUsuńHistoria stara jak świat, ale ja niestety jej nie trawię.
OdpowiedzUsuńJa podobnie jak Cyrysia nie trawię tej historii, gdy byłam dzieckiem to nawet się jej bałam...
OdpowiedzUsuń