Życiowe piątki

W zeszłym tygodniu zakończyłyśmy nas pierwszy cykl olsztyński - pojawił się wpis z odpowiedziami blogerek na pytanie: Dlaczego Olsztyn? oraz o restauracji Coffee Station. Zastanawiałyśmy się także, czy warto spać w domku letniskowym, wymieniłyśmy 10 najpiękniejszych chwil w życiu, praktyczne sposoby na odpoczynek, ulubiony kolor  oraz listę rzeczy, których nie wiedziałyśmy o blogowaniu.

W zeszły piątek byłyśmy w Łodzi, ale o tym już pisałam. W sobotę miałyśmy małe przyjęcie z okazji roku bloga, a w niedzielę odpoczywałam. W poniedziałek przyszły nowe pozycje recenzenckie, ale na razie nie mam czasu ich czytać. We wtorek miałam ustne zaliczenie z rosyjskiego. W środę i czwartek trochę czytałam i uczyłam się na dzisiejsze zaliczenie z życia literackiego Rosji. W poniedziałek mam ostatnie zaliczenie z historii Rosji i zaś poczytam.

W lipcu wybieramy się do Sopotu, Wałbrzycha, Wrocławia i być może Pragi, a następnie na See Bloggers do Gdyni i po drodze mamy zamiar zwiedzić też Gdańsk. W między czasie chciałybyśmy jeszcze odwiedzić raz Bydgoszcz, Poznań i Leszno. Coś czuję, że sobie nie odpocznę, ale za to przez kolejne dwa miesiące będę mogła sobie poleniuchować, bo później chcemy jeszcze jechać do Chorzowa-Katowic-Krakowa i może Dębicy.

Jutro jadę na spotkanie blogerów do Mogilna. Myślę, że będzie ciekawie, bo organizatorka przygotowała dla uczestników mnóstwo atrakcji, w tym warsztaty hand made. A jak Wasze plany na najbliższe dni? :)