poniedziałek, 6 października 2014

,,Ostanovka" nr 12 październik-grudzień 2014

Kilka dni temu dotarł do mnie najnowszy numer ,,Ostanovki". Muszę przyznać, że z wielkim zainteresowaniem zabrałam się za jego lekturę.

Na wstępnie pragnę Was poinformować, że bardzo popieram tego typu czasopisma, ponieważ dzięki nim mamy szansę poszerzyć słownictwo, czy doskonalić jakikolwiek język, a także możemy uzyskać nowe informacje, czy poszerzyć wiedzę na tematy przedstawione w czasopiśmie.

W tym numerze twórcy przygotowali dla nas reportaż przygotowany przez poznańskich studentów na temat Irkucka. Podróżnicy zdradzają, jak dotrzeć, jak wyglądają środki transportu, na co uważać, kogo pytać o drogę. Sport w dzisiejszych czasach staje się coraz bardziej popularny, jeżeli można tak powiedzieć i między innymi dlatego Marianna Naumowa zachęca wszystkie szczególnie dziewczyny do aktywności fizycznej, pozostając przy tym kobiecą. Dla miłośników literatury reportaż o Szukszynie.

Ciekawym artykułem okazało się także spojrzenie Rosjan na Europejczyków. Przeczytamy, co sądzą min. o Polakach, Francuzach, czy Hiszpanach.Wydaje mi się, że nową ,,wkładką" okazał się przegląd filmów, które warto obejrzeć. Autorzy przygotowali także dla nas artykuł o pierwszej wojnie światowej oraz o balecie w Rosji. A to nie koniec atrakcji. W czasopiśmie bowiem znajduje się jeszcze kilka artykułów, o których nie wspomniałam.

Pod każdym tekstem znajdują się słówka, których potencjalny czytelnik może nie zrozumieć. Ja jednak po 15 latach nauki języka rosyjskiego nie miałam większego problemu ze zrozumieniem czytanego tekstu. Co osobiście mi nieco przeszkadzało to fakt, że przy niektórych wyrażeniach, czy konstrukcjach znajdowały się cyfrowe odnośniki, a przy niektórych tekstach tego nie było, co utrudniało szukanie w gąszczu słupkowych wyrażeń.

Czy polecam ten numer? Jak najbardziej. Można się z niego dowiedzieć kilkunastu interesujących faktów, poszerzyć słownictwo, przećwiczyć rekcję czasowników i konstrukcję wyrażeń. Nowy numer wychodzi co 3 miesiące, więc 11,90 zł to nie jest wielka kwota, a dzięki temu możemy się nauczyć czegoś nowego.

Moja ocena : 5/6

                       Za egzemplarz czasopisma do recenzji dziękuję :



8 komentarzy: