niedziela, 31 marca 2013

,,Vidimus” Irek Łaniewski

Wydawnictwo: WFW
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 206
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf 


Autor, Irek Łaniewski postanowił przybliżyć czytelnikom powstawanie kapitalizmu w Polsce.

Benek to bohater, który zaliczał się do grupy osób przedsiębiorczych. Najpierw zajmował się handlem z Belgią, następnie przemycał brylanty do Szwajcarii . Jego zajęciem było także nielegalne transportowanie samochodów i zabawianie się z dziewczynami. Bardzo często przebywał w klubach, nie miał jednak stałego obiektu uczuć. Z biegiem czasu kupił sobie malucha. Niedługo miało się okazać, jak bardzo miał być mu przydatny…

O początkach kapitalizmu w Polsce wiedziałam niewiele, nie czytałam także żadnej publikacji na ten temat. Nie wiem, czy jakakolwiek książka na ten temat powstała. Gdy otrzymałam możliwość zrecenzowania książki chwilę zastanawiałam się nad tą książką, jednak w końcu stwierdziłam, że dam jej szansę.

Benek moim zdaniem reprezentował przeciętnego Polaka żyjącego w tamtym czasie. Imał się różnych zajęć, aby dorobić się pieniędzy. Spotykał się z kilkoma kobietami, zaliczał je, jednak z żadną z nich nie chciał się związać na dłużej. Popadł także w konflikt z prawem.

Koledzy Benka także zakosztowali wygodnego życia, było im ono na rekę. Nielegalnie mieli dostęp do pieniędzy i dziewczyn, jakie tylko pragnęli. Mogli żyć na wysokiej stopie życia.

Zakończenie trochę mnie rozczarowało, jednak było bardzo prawdziwe. Autor zostawił sobie otwartą furtkę do napisania II części, mam nadzieję, że kiedyś zostanie wydana. Po zakończeniu tej pozycji, którą przeczytałam szybko i z przyjemnością mam ochotę na więcej.

Z twórczością autora spotkałam się po raz pierwszy, jednak styl pisarski spodobał mi się na tyle, że gdy tylko ukaże się kolejna powieść z pewnością po nią sięgnę.

Moja ocena : 5/6

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję 
Panu Irkowi Łaniewskiemu.

13 komentarzy:

  1. Hmm, zapowiada się ciekawie, zwłaszcza, że tak jak ty jeszcze nie zetknęłam się z pozycją na ten temat ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tym razem podziękuje, ponieważ nigdy nie interesował mnie kapitalizm w Polsce i raczej się to nie zmieni w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm.. Wydaje mi się, że to raczej nie dla mnie.. ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka raczej nie dla mnie, nie dawno podobne tematy omawiałam na WOSie :P

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może za kilka lat Ci się odmieni.

      Usuń
    2. Książka nie opowiada o komunie, problemach wydarzeniach tamtych dni.
      To nie jest kronika, to życie i ludzie w realiach które ich dopadły.
      Pozdrawiam IŁ.

      Usuń