,,Z pierwszej piłki"
Od razu napiszę o tym, że mam problem z tą publikacją. Jednocześnie jej początek nie okazał się dla mnie zbyt fascynujący, później bardziej się w nią zagłębiłam. Po przeczytaniu całości miałam mieszane odczucia, a czytałam tak długo, aż nie dotarłam do ostatniego zdania. Od tej lektury minął jednak już prawie tydzień, a ja przez cały czas o niej rozmyślam i uważam, że jednak była świetna. Głównym bohaterem jest nastolatek grający tylko w wolnym czasie, bez profesjonalnego klubu. Czy to się miało zmienić?
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Póki co nie mam tej książki w swoich planach.
OdpowiedzUsuń