Kubatu. Liściożerca mimo woli. Tom 5
Nie słyszałam wcześniej o tej ķomiksowej serii, jednak postanowiłam skusić się od razu na tom 5 i nie żałuję. Od razu bez problemu wyciągnęłam się w tę historię. Bohaterami jest profesor od maskotek oraz zabawki, o których zapomniały już dzieci. Jedną z nich jest gąsienica, która miała marzenie by zgodnie z tym jak to wygląda w przyrodzie stać się zabawkowym motylem. Czy udało jej się tego dokonać? Tekstu jest stosunkowo mało, komiks zawiera bardzo kolorowe ilustracje i wydany został na śliskich kartkach. Zarówno wydanie jak i treść są na najwyższym poziomie. Bardzo podoba mi się ta propozycja i będę rozglądać się za poprzednimi częściami tej ķomiksowej historii.
Moja ocena: 5/6
Kolejna, fajna seria, jaką warto się zainteresować.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Czekamy na kolejne. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam komiksy od dziecka. Mam juz nawet archiwalne ;)
OdpowiedzUsuńKomiksy są super
OdpowiedzUsuńSama zastanawiam się czy nie wróci do czytania komiksów tylko dla nieco starszych 😅
Świetna, kolorowa grafika. Jestem pewna, że historyjka również. :)
OdpowiedzUsuńJa też zupełnie nie znałam wcześniej tej serii i nie miałam pojęcia o jej istnieniu. Właśnie zamówiłam na próbę kilka komiksów Egmontu, żeby przekonać się,czy przypadną do gustu mojemu synkowi.
OdpowiedzUsuńLiściożerca mimo woli :D Już sam tytuł brzmi świetnie no i ilustracje też zachęcają :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że dla fanów komiksów taka książka byłaby idealnym prezentem. Mój syn czyta sporo takich rzeczy, ale raczej z tych dla starszych osób.
OdpowiedzUsuńMyślę, że dla dzieci będzie to na prawdę świetna książeczka :)
OdpowiedzUsuńMiło spędziłam czas z tą lekturą.
OdpowiedzUsuń