Michał Wójcik i Przemysław Wójtowicz odbyli rozmowę w formie wywiadu i z tego zapisu powstała ta publikacja.
Przemysław Wójtowicz to najskuteczniejszy polski snajper w Afganistanie. Z wywiadu wysuwa się jednak postać skromna, choć znająca swoją wartość. Na pewno pobyt w Afganistanie odcisnął swoje piętno na snajperze, nikt nie wraca po takich doświadczeniach taki sam. Jak dowiadujemy się w czasie lektury, Przemysław Wójtowicz z powodu obrażeń musiał zrezygnować z bycia snajperem na misji.
Mogłoby się wydawać, że to po prostu zwykła rozmowa, zapisana w formie książki, jednak już od samego początku z kolejnych linijek tekstu wyzierają wielkie emocje. Możemy poczuć się, jak byśmy razem ze snajperem niejako oddawali strzał, którzy miał uchronić ludzkie istnienia. Niekiedy przy tym jednak ktoś inny musiał zginąć.
,,Snajper wchodzi pierwszy" to jedna z tych niełatwych pozycji, bo jakiekolwiek wyboru by się nie dokonało zawsze istniało ryzyko, że będą ofiary w ludziach. Uporanie się z takim obciążeniem na pewno nie jest łatwe, jeśli nie niemożliwe. Drugą sprawą jest kwestia bardzo trudnego szkolenia, które należało przejść i dokształcania się.
Moja ocena: 5/6
Ta książka to ciężki kaliber. Czeka już na mojej półce.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się, czy sięgnąć po książkę, tematyka w kręgu moich zainteresowań, nie zdecydowałam się, ale może do pomysłu jej czytania za jakiś czas wrócę. :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że można się wciągnąć w ten wywiad, choć tematyka na pewno nie jest łatwa.
OdpowiedzUsuńTaka tematyka z pewnością nie jest łatwa w odbiorze, to jednak zagadnienia odbierania życia innym.
UsuńChętnie zwrócę uwagę na tę nowość, nie czytałam jeszcze nic podobnego.
OdpowiedzUsuńNie jest to łatwa pozycja-wywiad, ale na pewno warto zwrócić na nią uwagę.
OdpowiedzUsuńTego typu książki dają szerszą perspektywę na to, co dzieje się na świecie.
UsuńDziękuję za polecenie tego tytułu. Na pewno kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńCiężka książka, ale na pewno warta przeczytani - czeka u mnie w kolejce
OdpowiedzUsuńZ pewnością nie jest to łatwa książka, ale chyba mam na nią ochotę
OdpowiedzUsuńAkurat nie moja tematyka, ale myślę, że to idealna książka dla mojego chłopaka. Chętnie mu podsunę tytuł
OdpowiedzUsuńnie jest to książka dla mnie, ale na pewno sprawiłaby radość paru moim znajomym :-)
OdpowiedzUsuńTa książka już wcześniej zwróciła moją uwagę, więc może ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńRecenzja ciekawa i choć książka chyba jest dość trudna, to skusiłabym się z pewnością
OdpowiedzUsuń