środa, 28 kwietnia 2021

,,101 dalmatyńczyków" i ,,Król Lew"



Historia 101 dalmatyńczyków na pewno jest Wam znana. Tym razem możemy się z nią zapoznać w wersji komiksowej. Pongo wiedział, że jego panu Robertowi brakuje towarzystwa. Postanowił więc trochę dopomóc szczęściu i wybrać się na spacer gdy zauważył swoją potencjalną wybrankę serca. Wkrótce zamieszkali razem i psom urodziło się 15 szczeniaków. Nie wszyscy jednak mieli względem nich czyste zamiary. Historia została wydana w bardziej prostokątnym formacie, na zakończenie dodano także dodatkowe ilustracje, a na początku przedstawiono opis i wykaz bohaterów.





Król Lew to jedna z moich ulubionych bajek, bardzo podoba mi się przyjaźń łącząca Nalę z Simbą. Historia dotyczy faktu urodzenia się nowego króla, Simby. Brat jego ojca był zazdrosny o młodego lwa, sam chciał piastować to stanowisko po śmierci brata. Postanowił dopomóc szczęściu, pozbywając się rywali. Czy mu się to udało? Tym razem miałam okazję zapoznać się z tą historią w wersji komiksowej, na początku przedstawiono wykaz postaci z ich opisem, a na zakończenie dodatkowe graficzne kadry.


Moja ocena: 5/6  

Wpis powstał w ramach współpracy z Egmont

15 komentarzy:

  1. Och, jakie cudowne są te książki. Kocham wszystko co jest związane z Disneyem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystkie bajki Disneya mnie przekonują, ale do niektórych chętnie sama wracam, tak dla przywołania wspomnień z dzieciństwa moich dzieciaków. :)

      Usuń
  2. Kwestie z Króla Lwa znam na pamięć, jak córkom czytałam książeczki to dialogi wystawiałam te filmowe. Komiks to może być całkiem fajna opcja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie wiedziałam, że są na rynku tak. Pięknie wydane komiksy z disneyowskimi opowieściami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysły na prezent dla młodych czytelników zawsze chętnie podłapuję. :)

      Usuń
  4. Oczywiście, tytuły książek są znane, ale nowe pokolenie czyta je od nowa. Moje dzieci uwielbiały Króla Lwa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas dalmatyńczyki cieszyły się wielkim uznaniem dzieci, mogły wciąż oglądać filmy, chętnie chwytały za książeczki z udziałem tych bohaterów. :)

      Usuń
  5. Chętnie weszłabym w takie komiksowe formy tych bajek. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bajki z mojego dzieciństwa w komiksowej formie? Aż mam ochotę cofnąć się o te dwadzieścia lat. Jejku, śliczne są te grafiki ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Obie bajki lubię, ale tylko w wersji filmowej. O komiksach nawet nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. O proszę, klasyka zawitała i do komiksu 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam obie historie, więc z chęcią poznam je też w wersji komiksowej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bajki z mojego dzieciństwa! Wszystkie bajki Disneya uwielbiałam i lubię do dziś

    OdpowiedzUsuń