Historia 101 dalmatyńczyków na pewno jest Wam znana. Tym razem możemy się z nią zapoznać w wersji komiksowej. Pongo wiedział, że jego panu Robertowi brakuje towarzystwa. Postanowił więc trochę dopomóc szczęściu i wybrać się na spacer gdy zauważył swoją potencjalną wybrankę serca. Wkrótce zamieszkali razem i psom urodziło się 15 szczeniaków. Nie wszyscy jednak mieli względem nich czyste zamiary. Historia została wydana w bardziej prostokątnym formacie, na zakończenie dodano także dodatkowe ilustracje, a na początku przedstawiono opis i wykaz bohaterów.
Król Lew to jedna z moich ulubionych bajek, bardzo podoba mi się przyjaźń łącząca Nalę z Simbą. Historia dotyczy faktu urodzenia się nowego króla, Simby. Brat jego ojca był zazdrosny o młodego lwa, sam chciał piastować to stanowisko po śmierci brata. Postanowił dopomóc szczęściu, pozbywając się rywali. Czy mu się to udało? Tym razem miałam okazję zapoznać się z tą historią w wersji komiksowej, na początku przedstawiono wykaz postaci z ich opisem, a na zakończenie dodatkowe graficzne kadry.
Moja ocena: 5/6
Ja też uwielbiam Króla Lwa :)
OdpowiedzUsuńBajka, która jeszcze przyszłym pokoleniom się spodoba. :)
UsuńOch, jakie cudowne są te książki. Kocham wszystko co jest związane z Disneyem.
OdpowiedzUsuńNie wszystkie bajki Disneya mnie przekonują, ale do niektórych chętnie sama wracam, tak dla przywołania wspomnień z dzieciństwa moich dzieciaków. :)
UsuńKwestie z Króla Lwa znam na pamięć, jak córkom czytałam książeczki to dialogi wystawiałam te filmowe. Komiks to może być całkiem fajna opcja.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że są na rynku tak. Pięknie wydane komiksy z disneyowskimi opowieściami :)
OdpowiedzUsuńPomysły na prezent dla młodych czytelników zawsze chętnie podłapuję. :)
UsuńOczywiście, tytuły książek są znane, ale nowe pokolenie czyta je od nowa. Moje dzieci uwielbiały Króla Lwa!
OdpowiedzUsuńU nas dalmatyńczyki cieszyły się wielkim uznaniem dzieci, mogły wciąż oglądać filmy, chętnie chwytały za książeczki z udziałem tych bohaterów. :)
UsuńChętnie weszłabym w takie komiksowe formy tych bajek. :)
OdpowiedzUsuńBajki z mojego dzieciństwa w komiksowej formie? Aż mam ochotę cofnąć się o te dwadzieścia lat. Jejku, śliczne są te grafiki ♥
OdpowiedzUsuńObie bajki lubię, ale tylko w wersji filmowej. O komiksach nawet nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńO proszę, klasyka zawitała i do komiksu 😊
OdpowiedzUsuńUwielbiam obie historie, więc z chęcią poznam je też w wersji komiksowej.
OdpowiedzUsuńBajki z mojego dzieciństwa! Wszystkie bajki Disneya uwielbiałam i lubię do dziś
OdpowiedzUsuń