Książka jest obszerna, ma prawie 140 stron i podzielona jest na wiele rozdziałów. Dzięki temu można czytać każdy z nich odpowiednio wcześnie w grudniu. Fabuła nie jest skomplikowana. Opowiada o niespodziance, którą Pettson chciał zrobić Findusowi, a był nią sztuczny Mikołaj. Czy udało się wszystko zachować w tajemnicy? Publikacja została wydana w sztywnej oprawie. Fabuła jest bardzo ciekawa i wciągająca. Pojawia się sporo zabawnych momentów, jednak i tak najważniejsza jest więź łącząca człowieka z kotem.
Dopiero w potrzebie można dowiedzieć się, na kim tak naprawdę możemy polegać. Pettson i Findus przygotowywali się do Bożego Narodzenia, jednak dzień przed Wigilią mężczyźnie stało się coś w nogę i nie mógł uczestniczyć w świątecznych przygotowaniach. Wyglądało na to, że w tym roku nie wszystko zdąży z kotem Findusem zrobić na czas. Czy tak faktycznie było? Książka została wydana w dużym formacie w sztywnej oprawie. Tekstu jest tutaj całkiem sporo. Najpiękniejsze jest jej przesłanie, że zawsze możemy liczyć na bezinteresowną pomoc.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.
Dobrze, że fabuła nie jest zbytnio skomplikowana.
OdpowiedzUsuńKsiążki, które na pewno spodobają się dzieciom. We mnie same recenzje wywołały nastrój świąteczny.
OdpowiedzUsuńW świąteczne klimaty wbijać się będę już za kilka dni, tak aby nabrać pogody ducha. :)
OdpowiedzUsuńIdealne pozycje na zbliżający się czas świąteczny. :)
OdpowiedzUsuńchociaż sama nie lubię takiej tematyki to dzieciaki coraz bardziej się interesują, historia i ilustracje są tak piękne, że może i ja się przekonam ;-)
OdpowiedzUsuńCoraz bliżej święta... szkoda, że już nie ma takiego klimatu jak dawniej. :-)
OdpowiedzUsuńObie są naprawdę przepięknie wydane i, z tego co czytam, też ciekawe.
OdpowiedzUsuń