Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2020
Format : Książka
Ilość stron: 448
Do kupienia: Gandalf
Kilka miesięcy temu zapoznałam się z pierwszym tomem serii ,,Ulica Wierzbowa". Teraz przyszedł czas na lekturę jego kontynuacji.
Nie u wszystkich mieszkańców ulicy Wierzbowej układało się tak, jak sobie tego życzyli. Hanna dowiedziała się, że będzie musiała opuścić dom. Zarówno rzeźbiarz, jak i lekarz zakochali się w jednej sąsiadce. Kobieta od napraw sprzętów nieco zaniemogła, a pani Flora miała mieć wystawę w bibliotece.
Dość długo minęło od czasu premiery do zapoznania się przeze mnie z drugim tomem serii. Nieco przerażała mnie objętość, jednak w końcu zdecydowałam się na tę lekturę i zapoznałam się z nią ekspresowo w kilka godzin. Cieszę się, że czyta się tak szybko, a pozycja była naprawdę wartościowa.
,,Zawsze w porę" Agnieszki Krawczyk to drugi tom obszernego cyklu, który na pewno doczeka się kontynuacji. Z pewnością się z nim zapoznam.
Kilka miesięcy temu zapoznałam się z pierwszym tomem serii ,,Ulica Wierzbowa". Teraz przyszedł czas na lekturę jego kontynuacji.
Nie u wszystkich mieszkańców ulicy Wierzbowej układało się tak, jak sobie tego życzyli. Hanna dowiedziała się, że będzie musiała opuścić dom. Zarówno rzeźbiarz, jak i lekarz zakochali się w jednej sąsiadce. Kobieta od napraw sprzętów nieco zaniemogła, a pani Flora miała mieć wystawę w bibliotece.
Dość długo minęło od czasu premiery do zapoznania się przeze mnie z drugim tomem serii. Nieco przerażała mnie objętość, jednak w końcu zdecydowałam się na tę lekturę i zapoznałam się z nią ekspresowo w kilka godzin. Cieszę się, że czyta się tak szybko, a pozycja była naprawdę wartościowa.
,,Zawsze w porę" Agnieszki Krawczyk to drugi tom obszernego cyklu, który na pewno doczeka się kontynuacji. Z pewnością się z nim zapoznam.
Moja ocena: 5/6
Ja jeszcze nie czytałam pierwszego tomu, więc wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuń