Powoli zbliżamy się coraz bardziej do połowy alfabetu. Tym razem możemy się zapoznać z literką H. Tym razem w przedszkolu na dzieci czekała nie lada niespodzianka, którą ufundował im anonimowy sponsor. Historia jest ciekawa, ale wydaje mi się, że pojawia się w niej za wiele trudnych słów na tę literkę. Niemniej, jest to doskonała okazja, by rodzic wytłumaczył dziecku znaczenie trudniejszych słów. Książeczka została wydana w miękkiej oprawie i małym formacie.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Egmont.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz