Z wielkim zainteresowaniem spędziłam czas z tą pozycją i bardzo przypadła mi do gustu.
Akcja toczy się w małej destynacji do którego został skierowany incognito pewien policjant. Doszło tam do zniknięcia młodego księdza. Bardzo ciekawe było to, że nigdy nie dochodziło tam do przestępstw. Dlaczego tak się działo?
Już wcześniej zwróciłam uwagę na tę lekturę i cieszę się, że miałam okazję zapoznać się z tą powieścią. Od samego początku wyciągnęłam się w fabułę i byłam bardzo ciekawa w jaki sposób się ona zakończy.
Michał Śmielak stworzył świetną pozycję, której akcja toczy się właśnie we Wnykach. Społeczność nie była otwarta na dzielenie się swoimi spostrzeżeniami, a dodatkowo ktoś szukał osoby do zabicia proboszcza.
,,Wnyki" Michała Śmielaka to genialny pomysł na prezent dla miłośników tego gatunku oraz powieści z dreszczykiem.
Moja ocena: 5.5/6
Zdecydowanie nie sięgam po takie książki, nie lubię po prostu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czuję się mocno zainteresowana. Lubię tego typu klimaty.
OdpowiedzUsuńChętnie umówię się z książką na spotkanie, powinna wpasować się w moje potrzeby czytelnicze. :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością skuszę się na tę pozycję gdy będzie dostępna w bibliotece.
OdpowiedzUsuńUUUu...nie dosyć że okładka obłędna to na dodatek taki odjazd fabularny, kto wie...Kinga
OdpowiedzUsuń