,,Śmierć w transsyberyjskim ekspresie"
Lekki kryminał zawsze doskonale się sprawdzi, więc postanowiłam skusić się na ,,Śmierć w transsyberyjskim ekspresie" C.J. Farringtona.
Olga Puszkina pracowała jako dróżniczka, co niekoniecznie było szczytem jej marzeń. Matka jednak zmarła, ojciec popadł w alkoholizm i wciąż wierzył, że zmarła żona zostawiła im jakiś skarb. Olga pewnego dnia przypadkowo stała się świadkiem przestępstwa. Zauważyła zamordowanego mężczyznę, z którego buzi wysypywały się pieniądze. Został on wyrzucony z pociągu. Kto za tym stał?
Tło akcji bardzo przypadło mi do gustu, więc nie mogłam przejść obojętnie obok tego wydania. Podobał mi się pomysł na lekką fabułę. Takie lektury są też potrzebne, więc z zainteresowaniem zagłębiałam się w kolejne strony książki. Początek był nieco nużący, jednak dalej akcja zaczęła nabierać tempa i było już tylko lepiej.
Olga Puszkina postanowiła samowolnie zabawić się w detektywa i zająć rozpracowaniem sprawy, którą zapoczątkował zamordowany mężczyzna. Okazało się, że nie wszystko było takie, jak się wydawało i zmysł Puszkinej miał jej nie zawieść. Czy jednak w porę udało jej się zapobiec dalszym nieszczęściom?
,,Śmierć w transsyberyjskim ekspresie" C.J. Farringtona to debiut autora, który pozwala przyjemnie wypełnić wolne przedpołudnie lub też wieczór.
Moja ocena: 5/6
Zapowiada się na ciekawą powieść. Będę miała na uwadze ten tytuł
OdpowiedzUsuńFajna propozycja. Nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńLekkie książki są potrzebne, by się odprężyć, dobrze, że takie powstajją i to w różnych gatunkach.
OdpowiedzUsuńLubię takie książki, więc czuję, że byłabym z niej zadowolona. Zapiszę sobie na wszelki wypadek tytuł i może się skuszę.
OdpowiedzUsuńMoże wpadnie mi w ręce ta książka. Wtedy chętnie ją przejrzę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta lektura mogłaby przypaść mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPieniądze wysypujące się z buzi? Ale bajka, nie czytam takich fantasty.
OdpowiedzUsuńkolej transsyberyjska jest bardzo inspirująca jak widać ;-)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, chociaż przyznaję, że nie są to moje klimaty. Nie mniej jednak sama fabuła jest na prawdę interesująca.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa śledztwa, które przeprowadziła Olga.
OdpowiedzUsuńChoć czasami sięgam po kryminał, to jednak zdecydowanie bardziej wolę literaturę faktu ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej książki ale muszę przyznać, że mnie bardzo zaciekawiła. Muszę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńKlimatycznie coś dla mnie, zatem z przyjemnością uwzględnię ksiązkę w planach czytelniczych. :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, jednym z moich marzeń jest podróż koleją transsyberyjską.
OdpowiedzUsuńMam słabość do takich książek, a tutaj aż czuje ten klimat. Bardzo chętnie zagłębię się w tę literacką podróż.
OdpowiedzUsuń