Nie da się ukryć że komiksy które poruszają ważne tematy też są potrzebne. Tym razem przenosimy się do świata w którym zniknęli wszyscy rodzice. Zostały tylko dzieci i groźne zwierzęta które mogły ich zaatakować. Dzieci nie wiedziały co stało się z ich bliskimi i na razie musiały radzić sobie same. Ta pozycja jest niepokojąca, jednak treść i mroczne ilustracje sprawiają, że nie sposób oderwać się od tej lektury przed przeczytaniem ostatniego zdania. Zakończenie z kolei zachęca do sięgnięcia po drugi tom, na który musimy jeszcze trochę poczekać. Z pewnością jest to komiks dla nastolatków, a nawet dorosłych którzy szukają nietuzinkowej propozycji.
Moja ocena: 5/6
Jaki ponury świat bez rodziców...
OdpowiedzUsuńOj komiksy to zdecydowanie nie moja bajka.
OdpowiedzUsuńChorobcia, groźne zwierzęta eliminują dorosłych, to jak poradzą sobie na świecie dzieciaki? Intrygująco się zapowiada. :)
OdpowiedzUsuńJa do komiksów się dopiero przekonuje, ale w tym jest coś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńStraszna wizja . Coś dla fanów trillerow;) Osobiście wolę spokojniejsze klimaty;)
OdpowiedzUsuńBrr... Pamiętam jak strasznym tekstem był Władca much. Świat bez dorosłych nie jest dobry.
OdpowiedzUsuńOd lat nie sięgam po komiksy. Myślę, że dam mu szansę.
OdpowiedzUsuńNie sięgam po komiksy :D Nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapowiada się nietypowo i bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuń