Jeśli chodzi o książki tej autorki nie do końca wszystkie z którymi miałam okazję się zapoznać przypadły mi do gustu. Tak jest też z tym tytułem. Niby fabuła jest ciekawa i w porządku, ale jakoś nie poczułam fajerwerków. Para małżeńska postanowiła spędzić te święta bez rodziny, jednak nie do końca im się to udało. Dla mnie było za dużo zbiegów okoliczności, a lektura bardzo letnia. Niestety, ale nie zachwyciłam się tym tytułem.
Jeszcze nie czytałam tej książki, ale już czeka na mojej półce.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać tej książki.
OdpowiedzUsuń