Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2018
Format : Książka
Liczba stron: 344
Do kupienia: Gandalf
Małgorzata Rogala dała się poznać swoim czytelnikom dzięki niezwykle udanemu cyklowi kryminalnemu. ,,Grzech zaniechania" jest jego kolejną częścią.
Po zakończeniu ,,Zastrzyku śmierci", pewnie wielu czytelników zastanawia się, co stanie się z Agatą Górską. Policjantka została aresztowana i podejrzana o zamordowanie pewnego mężczyzny. Czy faktycznie to zrobiła? Dodatkowo dochodzi do zabójstwa jednej z kobiet, zajmujących się terapią dzieci i dorosłych. Kto ją zabił i dlaczego?
Jak zwykle, książka jest kilkuwątkowa, narracja prowadzona jest z kilku punktów widzenia. Choć początkowo niektóre postacie mogę wydawać nam się zbędne, w ogólnym rozrachunku każdy z bohaterów wnosi coś do jednej z dwóch prowadzonych spraw. Całość jak zwykle kończy się w zaskakujący sposób.
Małgorzata Rogala nie ma w swoim pisarskim dorobku kilkunastu publikacji, jednak nie ukrywam, że należy do grona jednej z moich ulubionych autorek kryminałów. Jej powieści silnie poruszają tło społeczne, aktualne problemy, o których być może słyszeliśmy, z którymi także my musimy się mierzyć. Choć jej powieści czyta się szybko, jest to naprawdę kawał dobrej literatury.
,,Grzech zaniechania" to kolejny tom serii, który warto czytać ze znajomością poprzednich by dobrze zorientować się w sprawach miłosnych głównych śledczych. Zaręczam że z tym duetem nie będziecie się nudzić.
Moja ocena: 5,5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Małgorzata Rogala dała się poznać swoim czytelnikom dzięki niezwykle udanemu cyklowi kryminalnemu. ,,Grzech zaniechania" jest jego kolejną częścią.
Po zakończeniu ,,Zastrzyku śmierci", pewnie wielu czytelników zastanawia się, co stanie się z Agatą Górską. Policjantka została aresztowana i podejrzana o zamordowanie pewnego mężczyzny. Czy faktycznie to zrobiła? Dodatkowo dochodzi do zabójstwa jednej z kobiet, zajmujących się terapią dzieci i dorosłych. Kto ją zabił i dlaczego?
Jak zwykle, książka jest kilkuwątkowa, narracja prowadzona jest z kilku punktów widzenia. Choć początkowo niektóre postacie mogę wydawać nam się zbędne, w ogólnym rozrachunku każdy z bohaterów wnosi coś do jednej z dwóch prowadzonych spraw. Całość jak zwykle kończy się w zaskakujący sposób.
Małgorzata Rogala nie ma w swoim pisarskim dorobku kilkunastu publikacji, jednak nie ukrywam, że należy do grona jednej z moich ulubionych autorek kryminałów. Jej powieści silnie poruszają tło społeczne, aktualne problemy, o których być może słyszeliśmy, z którymi także my musimy się mierzyć. Choć jej powieści czyta się szybko, jest to naprawdę kawał dobrej literatury.
,,Grzech zaniechania" to kolejny tom serii, który warto czytać ze znajomością poprzednich by dobrze zorientować się w sprawach miłosnych głównych śledczych. Zaręczam że z tym duetem nie będziecie się nudzić.
Moja ocena: 5,5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Cała seria jest świetna!
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie poznać twórczość tej autorki.:)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie znam książek tej autorki.
OdpowiedzUsuń