Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2014
Format : Książka
Format : Książka
Liczba stron: 232
Półka: posiadam
Do kupienia: Egmont
Ewa Nowak to autorka kilkudziesięciu książek dla dzieci i młodzieży. Najbardziej znana jest jej seria miętowa oraz książeczki Czytam sobie. W swoich publikacjach nie stroni od trudnych tematów.
Kilkunastoletnia Marysia właśnie przechodziła okres dojrzewania. Jak zauważyła jej młodsza siostra Celinka, były jakby dwie Marysie - ta radosna i ta pochmurna, w towarzystwie której nikt nie chciał przebywać. Zły nastrój dziewczyny potęgował fakt, że nie miała chłopaka, a nawet jej 11-letnia siostrzyczka miała już swojego wybranka serca. W dodatku jej przyjaciółka Natalia zawiodła jej zaufanie, bo zakochała się w... no właśnie w kim? I dlaczego było to takim występkiem?
Książki Ewy Nowak czytam już właściwie od kilkunastu lat. Najpierw sama byłam w wieku dorastania, a teraz z tkliwością czytam o przygodach głównych bohaterów. W publikacji ,,Dwie Marysie" dostrzec możemy problemy każdej nastolatki - miłość, może już nie pierwszą, potrzebę poczucia akceptacji, przyjaźni, okres buntu, dorastania. Pisarka nie stroni od trudnych zagadnień i do tego wszystkiego dodała jeszcze temat homoseksualizmu. Bardzo podoba mi się, że nie ma tutaj oceniania i każdy może samodzielnie wyrobić sobie opinię na ten temat.
Pomimo tego, że powieść nie jest zbyt obszerna pod względem objętości zawiera wiele ważnych prawd, które powinny dotrzeć także do dojrzałego czytelnika. Uważam, że książki Ewy Nowak są dla każdego. Trzeba tylko dostrzec tkwiące w nich piękno.
,,Dwie Marysie" to z pewnością nietuzinkowa powieść, która spodoba się zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. Będzie idealna do przeczytania w wolne popołudnie. Miłośników twórczości pisarki nie muszę do niej przekonywać, a dla osób, które chcą dopiero zapoznać się z jej pozycjami, ,,Dwie Marysie" będą idealne.
Ewa Nowak to autorka kilkudziesięciu książek dla dzieci i młodzieży. Najbardziej znana jest jej seria miętowa oraz książeczki Czytam sobie. W swoich publikacjach nie stroni od trudnych tematów.
Kilkunastoletnia Marysia właśnie przechodziła okres dojrzewania. Jak zauważyła jej młodsza siostra Celinka, były jakby dwie Marysie - ta radosna i ta pochmurna, w towarzystwie której nikt nie chciał przebywać. Zły nastrój dziewczyny potęgował fakt, że nie miała chłopaka, a nawet jej 11-letnia siostrzyczka miała już swojego wybranka serca. W dodatku jej przyjaciółka Natalia zawiodła jej zaufanie, bo zakochała się w... no właśnie w kim? I dlaczego było to takim występkiem?
Książki Ewy Nowak czytam już właściwie od kilkunastu lat. Najpierw sama byłam w wieku dorastania, a teraz z tkliwością czytam o przygodach głównych bohaterów. W publikacji ,,Dwie Marysie" dostrzec możemy problemy każdej nastolatki - miłość, może już nie pierwszą, potrzebę poczucia akceptacji, przyjaźni, okres buntu, dorastania. Pisarka nie stroni od trudnych zagadnień i do tego wszystkiego dodała jeszcze temat homoseksualizmu. Bardzo podoba mi się, że nie ma tutaj oceniania i każdy może samodzielnie wyrobić sobie opinię na ten temat.
Pomimo tego, że powieść nie jest zbyt obszerna pod względem objętości zawiera wiele ważnych prawd, które powinny dotrzeć także do dojrzałego czytelnika. Uważam, że książki Ewy Nowak są dla każdego. Trzeba tylko dostrzec tkwiące w nich piękno.
,,Dwie Marysie" to z pewnością nietuzinkowa powieść, która spodoba się zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. Będzie idealna do przeczytania w wolne popołudnie. Miłośników twórczości pisarki nie muszę do niej przekonywać, a dla osób, które chcą dopiero zapoznać się z jej pozycjami, ,,Dwie Marysie" będą idealne.
Moja ocena: 5/6
Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Poczuj miętę do czytania
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Egmont.
Ewa Nowak kojarzy mi się z typowo książkami młodzieżowymi. Jak byłam w gimnazjum to wręcz pochłaniałam jej książki. Tak bardzo mi się podobały, bo były takie realne i na czasie :)
OdpowiedzUsuńNie trafiają do mnie powieści autorki, niby ważne prawdy, ale dla mnie nie są one poważne, ani też nie dostarczają rozrywki, oczekiwałam po jej twórczości czegoś innego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajny wpis
OdpowiedzUsuńPrawda, nie musisz mnie przekonywać :)
OdpowiedzUsuńKsiążki tej autorki na pewno mają przesłanie. I warto je czytać.
OdpowiedzUsuńKolejna książka z serii miętowej, której jeszcze nie przeczytałam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i również polecam
OdpowiedzUsuń