piątek, 18 kwietnia 2014

,,Gdzie jesteś, Leno?" Joanna Opiat-Bojarska

Wydawca: Replika
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 324
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf

Joanna Opiat-Bojarska miała w planach tylko jedną powieść, jednak do tej pory napisała ich już kilka ,,Gdzie jesteś, Leno?" było moim pierwszym podejściem do twórczości autorki.

Lena wraz z przyjaciółką brała udział w imprezie. Już na niej zauważyła, że jakiś mężczyzna jej się przygląda. Nie chciała już zostać dłużej w klubie, dlatego wyszła z niego sama. Po chwili jednak wybiegła za nią jej znajoma Kaja i powiedziała jej coś, co wstrząsnęło nią dogłębnie. Zadzwoniła jeszcze do chłopaka i ślad po niej zaginął...

Z tą książkę chciałam się zapoznać już od dawna, jednak wcześniej jakoś tak się nie składało, abym mogła ją przeczytać.  W końcu zdecydowałam się z siostrą na zakup i tym oto sposobem kryminał zagościł w naszej biblioteczce. Zabrałam się za niego dość szybko, korzystając z wolnego popołudnia. Liczyłam na lekką i szybką lekturę, na to, że szybko okaże się, co stało się z Leną i kto ewentualnie stoi za jej zniknięciem.

Niestety, ale trochę się przeliczyłam. Początkowo powieść czytało mi się strasznie wolno i nawet chciałam już zakończyć jej lekturę, ale jednak mimo wszystko interesowało mnie zakończenie. Przełamałam się jakoś i brnęłam dalej. Około połowy coś się zmieniło i dalej już praktycznie połykałam pozostające do przeczytania strony. Zakończenie jest bardzo zaskakujące, z pewnością nikt z czytelników takiego nie podejrzewa.

Swoją książką autorka starała się zwrócić uwagę na to, ile ludzi codziennie wychodzi z domu i znika bez śladu. O podobnej tematyce czytałam także książkę ,,Jak oddech" Małgorzaty Wardy. W kryminale została wspomniana strona www.szukamywas.pl, która zajmuje się poszukiwaniem osób zaginionych. Pojawił się także problem handlu ludźmi oraz problemów rodzinnych.

,,Gdzie jesteś, Leno?" to ciekawy kryminał z zaskakującym zakończeniem. Trochę przeszkadzał mi żmudny początek, jednak warto brnąć dalej i dotrzeć do zakończenia. W biblioteczce czeka na mnie jeszcze ,,Blogostan" tej autorki, więc bardzo możliwe, że i z nim się niedługo zapoznam.

Moja ocena: 4,5/6

Książka została przeczytana w ramach wyzwania




24 komentarze:

  1. Mam na swojej liście tę książkę do przeczytania, więc pewnie prędzej czy później ją dorwę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wydaje się być ciekawa, szkoda tylko, że pojawił się ten nużący początek, ale dobrze, że zostaje to wynagrodzone z dalszymi kartkami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I znowu kryminał. Popadnę w czarną rozpacz - wszyscy dookoła zaczytują sie w sensacjach i intrygach, a ja jedna unikam ich jak ognia... :D Chyba zawsze próbowałam przebrnąć przez książkę i właśnie wpadałam na taki mało przyjemny początek :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja właśnie dawno kryminałów nie czytałam. Ostatnio 2, jakoś źle trafiłaś.

      Usuń
  4. Muszę koniecznie poznać twórczość tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  5. To kolejna pozytywna opinia. Książka czeka na półce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Prędzej czy później pewnie się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może kiedyś wreszcie skuszę się na tę autorkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka porusza interesującą tematykę i na pewno jest godna uwagi. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie się podobała od samego początku, a największą moją sympatię wzbudził duet policjantów. Zakończenie świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Planuję w najbliższej przyszłości poznać twórczość tej autorki, ale czy zacznę od Leny czy od Anny - tego jeszcze nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Twórczość autorki nadal stanowi dla mnie nieodgadnioną jeszcze tajemnicę. Ale zachęcona najnowsza pozycją autorki, która niedawno miała swoją premierę, jestem pewna, że poznam bliżej jej książki. Tylko właśnie: od której zacząć? Chyba zacznę od najnowszej, bo jej fabuła jakoś bardziej przypadła mi do gustu. I jeszcze ta zachęcająca okładka:)

    OdpowiedzUsuń