Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 324
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf
Joanna Opiat-Bojarska miała w planach tylko jedną powieść, jednak do tej pory napisała ich już kilka ,,Gdzie jesteś, Leno?" było moim pierwszym podejściem do twórczości autorki.
Lena wraz z przyjaciółką brała udział w imprezie. Już na niej zauważyła, że jakiś mężczyzna jej się przygląda. Nie chciała już zostać dłużej w klubie, dlatego wyszła z niego sama. Po chwili jednak wybiegła za nią jej znajoma Kaja i powiedziała jej coś, co wstrząsnęło nią dogłębnie. Zadzwoniła jeszcze do chłopaka i ślad po niej zaginął...
Z tą książkę chciałam się zapoznać już od dawna, jednak wcześniej jakoś tak się nie składało, abym mogła ją przeczytać. W końcu zdecydowałam się z siostrą na zakup i tym oto sposobem kryminał zagościł w naszej biblioteczce. Zabrałam się za niego dość szybko, korzystając z wolnego popołudnia. Liczyłam na lekką i szybką lekturę, na to, że szybko okaże się, co stało się z Leną i kto ewentualnie stoi za jej zniknięciem.
Niestety, ale trochę się przeliczyłam. Początkowo powieść czytało mi się strasznie wolno i nawet chciałam już zakończyć jej lekturę, ale jednak mimo wszystko interesowało mnie zakończenie. Przełamałam się jakoś i brnęłam dalej. Około połowy coś się zmieniło i dalej już praktycznie połykałam pozostające do przeczytania strony. Zakończenie jest bardzo zaskakujące, z pewnością nikt z czytelników takiego nie podejrzewa.
Swoją książką autorka starała się zwrócić uwagę na to, ile ludzi codziennie wychodzi z domu i znika bez śladu. O podobnej tematyce czytałam także książkę ,,Jak oddech" Małgorzaty Wardy. W kryminale została wspomniana strona www.szukamywas.pl, która zajmuje się poszukiwaniem osób zaginionych. Pojawił się także problem handlu ludźmi oraz problemów rodzinnych.
,,Gdzie jesteś, Leno?" to ciekawy kryminał z zaskakującym zakończeniem. Trochę przeszkadzał mi żmudny początek, jednak warto brnąć dalej i dotrzeć do zakończenia. W biblioteczce czeka na mnie jeszcze ,,Blogostan" tej autorki, więc bardzo możliwe, że i z nim się niedługo zapoznam.
Moja ocena: 4,5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania
Mam na swojej liście tę książkę do przeczytania, więc pewnie prędzej czy później ją dorwę :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak Tobie się spodoba.
UsuńKsiążka wydaje się być ciekawa, szkoda tylko, że pojawił się ten nużący początek, ale dobrze, że zostaje to wynagrodzone z dalszymi kartkami :)
OdpowiedzUsuńDokładnie.
UsuńI znowu kryminał. Popadnę w czarną rozpacz - wszyscy dookoła zaczytują sie w sensacjach i intrygach, a ja jedna unikam ich jak ognia... :D Chyba zawsze próbowałam przebrnąć przez książkę i właśnie wpadałam na taki mało przyjemny początek :/
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie dawno kryminałów nie czytałam. Ostatnio 2, jakoś źle trafiłaś.
UsuńMuszę koniecznie poznać twórczość tej autorki.
OdpowiedzUsuńOd czego planujesz zacząć?:)
UsuńTo kolejna pozytywna opinia. Książka czeka na półce.
OdpowiedzUsuńŚrednio pozytywna, ale książka ciekawa.
UsuńPrędzej czy później pewnie się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńPewnie tak.
UsuńMoże kiedyś wreszcie skuszę się na tę autorkę.
OdpowiedzUsuńWszystko możliwe.
UsuńKsiążka porusza interesującą tematykę i na pewno jest godna uwagi. :)
OdpowiedzUsuńTo na pewno.
UsuńZachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się.
UsuńMnie się podobała od samego początku, a największą moją sympatię wzbudził duet policjantów. Zakończenie świetne! :)
OdpowiedzUsuńDuet policjantów faktycznie świetny.
UsuńPlanuję w najbliższej przyszłości poznać twórczość tej autorki, ale czy zacznę od Leny czy od Anny - tego jeszcze nie wiem :)
OdpowiedzUsuńJa na Annę chyba też się skuszę;)
UsuńTwórczość autorki nadal stanowi dla mnie nieodgadnioną jeszcze tajemnicę. Ale zachęcona najnowsza pozycją autorki, która niedawno miała swoją premierę, jestem pewna, że poznam bliżej jej książki. Tylko właśnie: od której zacząć? Chyba zacznę od najnowszej, bo jej fabuła jakoś bardziej przypadła mi do gustu. I jeszcze ta zachęcająca okładka:)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko tą, więc niestety nie pomogę.
Usuń