Nadal mam taki okres, że nie chce mi się czytać, choć wydaje mi się, że powoli zaczyna on mijać. Mam ochotę na jakąś ciekawą pozycję, więc niedługo będzie można zobaczyć kilka recenzji :)
W tym tygodniu jestem już kompletnie zmęczona, nic mi się nie chce, wykonuję rzeczy tylko niezbędne na studia, nic poza tym już nie robię. Muszę stanowczo odpocząć:) Tym bardziej cieszę się, że już niedługo święta!
U nas znów spadł śnieg, aczkolwiek od rana dziś zaczyna świecić słoneczko, więc mam nadzieję, że pogoda się poprawi. W końcu mamy już wiosnę:D
Do przeczytania!
czekam z utęsknieniem na słoneczną wiosnę, sama mam dość śniegu, zimna... podobnie jak Ty uwielbiam czytać książki :) pozdrawiam i będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już ta zima szybko minie ;)
Usuńja też :)
UsuńCieszę się:)
UsuńWstałam rano, a tu ... śnieg, u mnie też pada. ostatnio też nie mam wenty czytelniczej, ale za to mam chęć na sprzątanie i sprzątam :)
OdpowiedzUsuńJa nawet na sprzątanie nie mam weny.
UsuńKurcze, myślałam, że tylko mi się nie chce czytać...
OdpowiedzUsuńNo nie jesteś osamotniona ;)
Usuń:) Wielkanoc białą będziemy mieć w tym roku :)
OdpowiedzUsuńTo nicniechcenie to też trochę wina pogody
Pewnie tak.
Usuńteż tak czasami mam. Bywa , że czytam 3-4 książki w tygodniu a czasem omijam je z daleka:) Zapraszam do siebie na konkurs:)
OdpowiedzUsuńChętnie zajrzę ;)
Usuń