,,Kastor naprawia rower" Lars Klinting

Wydawnictwo: Media Rodzina

Data wydania: 2017
Format : Książka

Liczba stron: 40

Do kupienia: Media Rodzina

Zbliża się lato, wiosenne dni robią się coraz cieplejsze. Myślę, że to dobry moment, by pomyśleć o rowerowych przejażdżkach. Gdy nasz sprzęt nam się popsuje, zawsze możemy liczyć na pomoc bobra Kastora.

Kastor z Maciusiem chcieli wybrać się na wycieczkę rowerową. Niestety, nie ujechali daleko, a koło od roweru wymagało naprawy. Maciuś bardzo się zmartwił, ale lepiej, że stało się to na początku, niż na końcu ich rowerowej podróży...

Z serii o bobrze Kastorze możemy dowiedzieć się, jak naprawić rower, uprawiać fasolkę, piec, majsterkować, szyć. Wszystko jest wyjaśnione w bardzo prosty sposób, krok po kroku, idealnie wplecione w całą historię. Dodatkowo za każdym razem zostają dokładnie wymienione materiały, które będą nam potrzebne do danego zajęcia.

Z pewnością na polskim rynku jest wiele publikacji, które uczą dzieci pożytecznych rzeczy. Seria o bobrze Kastorze należy jednak do moich ulubionych. Jest w niej mało tekstu, dużo ilustracji. Wiedza jest podana w nich jakoby przy okazji, nic na siłę. dziecko czytając ciekawą historię, samoczynnie chłonie nowe informacje.

,,Kastor naprawia rower" to pięknie wydana pozycja w sztywnej oprawie. Każda książka na inny kolorowy pasek (w tym przypadku czerwony). Całość prezentuje się bardzo elegancko i, co najważniejsze, ciekawie dla młodego czytelnika.

Moja ocena: 5,5/6

Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.

,,Kastor szyje" Lars Klinting

Wydawnictwo: Media Rodzina

Data wydania: 2016
Format : Książka

Liczba stron: 40

Do kupienia: Media Rodzina

Seria o sympatycznym bobrze Kastorze nie tylko bawi, ale także uczy. Tym sposobem umiemy już ugotować fasolkę, trochę pomajsterkowaliśmy, piekliśmy, a teraz możemy uszyć swoje odzienie.

Fartuch Kastora trochę już się zużył. Bóbr postanowił sobie uszyć nowy. W książeczce krok po kroku zostały pokazane przyrządy, które były mu niezbędne do wykonania tego zadania oraz etapy, co należy po kolei robić. Wszystko zostało na końcu podsumowane.

Seria została wydana w sztywnej oprawie w dużym formacie. Każdy tomik na inny kolor obramowania grzbietu, co uważam za duży plus. Całość bardzo współgra pod względem graficznym. Tekstu nie ma w tej serii za wiele, a poszczególne zadania zostały przedstawione i opisane w bardzo prosty sposób.

,,Kastor szyje" to książka, dzięki której krok po kroku możemy uszyć swój fartuch. Mali kucharze lub osoby lubiące prace plastyczne, na pewno będą nim zachwycone.

Moja ocena: 5,5/6

Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.

Książka bierze udział w wyzwaniu

,,Kastor piecze" Lars Klinting

Wydawnictwo: Media Rodzina

Data wydania: 2015
Format : Książka

Liczba stron: 40

Półka: posiadam

Do kupienia: Media Rodzina

Lars Klinting to twórca nietuzinkowy. Jako pewnie jeden z niewielu sam zajął się oprawą graficzną i treścią swojej bajki. Napisał do niej tekst, a także wykonał ilustracje i projekt okładki. W serii dostępne są już trzy książeczki - ,,Kastor majsterkuje", ,,Kastor uprawia fasolkę" oraz ,,Kastor piecze". Ta trzecia podoba mi się na chwilę obecną najbardziej!

Kastor miał urodziny. Z tej okazji odwiedził go Maciuś. Oba bobry postanowiły upiec ciasto urodzinowe. Dobrze, że to uczynili, gdyż po skończonej pracy odwiedzili Kastora kolejni goście.

Książeczka, tak, jak dwie poprzednie, krok po kroku ukazuje w tym przypadku czynność pieczenia ciasta. Całość została opatrzona licznymi rysunkami przedmiotów. Dzięki tej publikacji dziecko dowie się, jak przygotować ciasto oraz jakie sprzęty będą do tego potrzebne. Na końcu znajduje się przepis na wypiek z książki.

Przez zabawę maluchy mogą dowiedzieć się interesujących rzeczy. Autor nie zapomniał także o ostrzeżeniach, np. by nie dotykać gorącego piekarnika. Bardzo ceni się taka dokładność. Kastor oraz Maciuś są tak sympatyczni, że nawet nieświadomie dziecko zechce wraz z nimi robić różne rzeczy - majsterkować, sadzić fasolkę lub piec. Jestem ciekawa, czym w kolejnych książeczkach będą zajmować się bobry.

 ,,Kastor piecze" to ciekawa, zawierająca cenne rady książeczka dla dzieci. Każdą z nich można czytać oddzielnie, gdyż wiadomo, że dzieci mają różne zainteresowania. Moim zdaniem to najlepsza część, która miała swoją premierę w Polsce.

Moja ocena: 5,5/6

Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.

Książka została przeczytana w ramach wyzwania

,,Kastor uprawia fasolkę" Lars Klinting

Wydawnictwo: Media Rodzina

Data wydania: 2015
Format : Książka

Liczba stron: 40

Półka: posiadam

Do kupienia: Media Rodzina

Lars Klinting to twórca nietuzinkowy. Jako pewnie jeden z niewielu sam zajął się oprawą graficzną i treścią swojej bajki. Napisał do niej tekst, a także wykonał ilustracje i projekt okładki.

Kastor wraz z Maciusiem postanowili zasadzić fasolę. Potrzebne im były do tego doniczki, łopatka, ziemia, nasiona tego warzywa. Następnie zrobili dołki w ziemi, wsadzili fasolę, podlewali i patrzyli, jak pięknie rośnie im to nasiono, które tam umieścili.

O ile skrzynkę na narzędzia pewnie nie zrobi każdy, o tyle wyhodować fasolę może nawet maluch. Wystarczy trochę chęci, niewielki nakład pracy i pomoc małego hodowcy i wszystko musi się udać. A gdy już wyjdą warzywa można je wspólnie zjeść. Na końcu znajduje się kilka porad na temat fasoli od Kastora. W tej książeczce bardziej podoba mi się tematyka, jednak ilustracje w ,,Kastor majsterkuje" były o wiele bardziej, moim zdaniem, ujmujące. Warto mieć więc obie książeczki, aby oglądać je naprzemiennie.

Bajka została wydana w dużym formacie, w sztywnej oprawie. Prezentuje się naprawdę ładnie i myślę, że tak niska cena jest jak najbardziej adekwatna do jakości. Ilustracje są z pewnością jedyne w swoim rodzaju, gdyż wykonane przez samego pisarza. Na wielu stronach znajdują się ilustracje akcesoriów ogrodniczych wraz z ich nazwami oraz krótki opis sytuacyjny, uzupełniający sytuację.

,,Kastor uprawia fasolkę"  to publikacja, z której może czerpać każdy z nas. Nie trzeba mieć do tego ogródka, wystarczy doniczka i trochę ziemi na parapecie okiennym. Ja jestem z serii zadowolona. Cieszę się, że tego typu książki są wydawane również w Polsce.

Moja ocena: 5/6

Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.

Książka została przeczytana w ramach wyzwania

,,Kastor majsterkuje" Lars Klinting

Wydawnictwo: Media Rodzina

Data wydania: 2015
Format : Książka

Liczba stron: 40

Półka: posiadam

Do kupienia: Media Rodzina

Lars Klinting nie dość, że stworzył jak na razie dwie książeczki o bobrze Kastorze, przeznaczone dla dzieci od 3 roku życia,to jeszcze je zilustrował. Myślę, że młodzi czytelnicy będą zachwyceni, gdyż te książeczki to coś nowatorskiego.

Kastor postanowił zbudować swoją skrzynkę na narzędzia. Strona po stronie mamy ukazane, jak to robi oraz jakich narzędzi używa (wszystkie są podpisane i osobno przedstawione na ilustracji). Nie zabrakło także krótkich 2-3 linijkowych dopowiedzeń tekstowych, które dopełniają ilustracje.

Pierwszy raz spotkałam się z książką typu ,,zrób to sam" w takim wydaniu. Na końcu książeczki zostały podane dokładne materiały oraz wymiary na skrzynkę do narzędzi, którą wykonał Kastor. Myślę, że rodzice z czynną pomocą dzieci, angażując je w ten projekt, mogą wykonać coś podobnego i przy okazji miło spędzić czas we własnym towarzystwie.

,,Kastor majsterkuje" to książeczka prostokątna, w dużym formacie, w twardej oprawie z ciekawymi i uroczymi ilustracjami. Niewątpliwym atutem tej publikacji jest to, że Lars Klinting wszystko wykonał samodzielnie - tekst, ilustracje, nawet projekt okładki. Za kilka dni przedstawię Wam ,,Kastor uprawia fasolkę", która jeszcze bardziej mi się spodobała.

Moja ocena: 5/6

Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.

Książka została przeczytana w ramach wyzwania