Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kathryn Croft. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kathryn Croft. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 12 października 2020

,,Powrót" Kathryn Croft


 

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2020
Format: Książka
Liczba stron: 386
Do kupienia: Gandalf

,,Powrót" Kathryn Croft to najnowszy thriller autorki, z którym miałam okazję zapoznać się w ostatnim czasie.

Farrah Conway dwa lata temu zrobiła coś, co z pewnością mogło zaważyć na całym jej życiu. Teraz starała się naprawić swoją przeszłość, jednak nie było to wcale tak łatwe, jak mogłoby się wydawać.

Zapoznałam się z wszystkimi książkami autorki, które ukazały się w Polsce i ta plasuje się gdzieś po środku. Owszem, autorka na końcu nieco zaskakuje czytelnika, jednak w ogólnym odczuciu cała powieść nie wywarła na mnie większych emocji.

,,Powrót" Kathryn Croft to thriller, który porusza bardzo ważny temat i z tego powodu warto się z nim zapoznać. Nie czuję, by był to stracony czas, jednak zachwycona też nie jestem.

Moja ocena: 4/6 

Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone


czwartek, 7 listopada 2019

,,Poza kontrolą" Kathryn Croft

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2019
Format: Książka
Liczba stron: 386
Do kupienia: Gandalf

Kathryn Croft wydała w Polsce już kilka pozycji. Udało mi się zapoznać ze wszystkimi z nich.

Callie była obecnie po ślubie z wdowcem, który wychowywał dwójkę nastoletnich synów. Kontakty dzieciaków z macochą od samego początku nie należały do najłatwiejszych. Szczególnie starszy syn nie był zadowolony z tego, że do ich domu wprowadziła się obca kobieta. Do czego to miało doprowadzić?

Kiedyś nie przepadałam za thrillerami psychologicznymi, ale od dłuższego czasu już je lubię. Jedną z autorek, która pisze w tym gatunku jest Kathryn Croft. Nie ukrywam, że nie liczyłam na coś spektakularnego. W moim odczuciu w ,,Poza kontrolą" i tak zabrakło głębszych emocji. 

Mimo to uważam, że pomysł na fabułę był naprawdę fajny, do tego te tajemnice głównej bohaterki dodawały tajemniczości postaci głównej bohaterce. Zakończenie także było zaskakujące, ale zabrakło tego efektu wow.

,,Poza kontrolą" Kathryn Croft to może nie najlepsza książka w dorobku autorki, jednak i tak nie żałuję, że się z nią zapoznałam.

Moja ocena: 4/6


Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone



piątek, 8 marca 2019

,,Nie pozwól mu odejść" Kathryn Croft

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2019
Format: Książka
Liczba stron: 386
Do kupienia: Gandalf

,,Nie pozwól mu odejść" jest siódmą książką napisaną przez autorkę i jednocześnie piątą wydaną w Polsce.

Przed trzema laty życie dwóch rodzin wywróciło się do góry nogami. Ich 14-letni synowie utopili się w pobliskim jeziorze. Obecnie matka jednego ze zmarłych zaczyna otrzymywać wiadomości, jakoby to nie był wypadek. Czy tak faktycznie było? Czy uda jej się odkryć prawdę, związaną z tamtym zdarzeniem?

Czytałam wszystkie książki autorki wydane w Polsce i w sumie nie ma takiej, która by mi się w 100% podobała. Ostatnie dwie są moim zdaniem najgorsze. Nie są bardzo słabe, ale znacznie odstają od wcześniej wydanych publikacji pisarki.

Pomysł na fabułę był bardzo ciekawy i dochodzenie do prawdy przez matkę także w jakiś sposób budowało napięcie. Zakończenie nie było najgorsze. Narracja prowadzona jest z kilku punktów widzenia, czasem można się pomylić w swoich osądach. Do tego jest relacja kogoś z przeszłości, dopiero na końcu poznajemy tę osobę, ale brakowało mi szerszego związanego z nią kontekstu. Początkowo mnogość imion i postaci może nieco przytłoczyć.

,,Nie pozwól mu odejść" to całkiem poprawny thriller psychologiczny, który czyta się całkiem szybko. Nie jest to jednak pozycja, od której nie mogłabym się oderwać.

Moja ocena: 4/6 


Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone


niedziela, 13 stycznia 2019

,,Nigdy nie zapomnisz" Kathryn Croft

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2018
Format: Książka
Liczba stron: 350
Do kupienia: Gandalf

Kathryn Croft pisze bardzo ciekawe thrillery psychologiczne. Byłam ciekawa, jak wypada jej najnowsza powieść wydana w Polsce.

Leah wiodła życie statecznej bibliotekarki, jednak wydarzenia, które miały miejsce kilkanaście lat wcześniej wciąż nie dawały o sobie zapomnieć. Prawie 30-latka chodziła na terapię, prawie nie utrzymywała kontaktu z matką. Co zdarzyło się w czasach szkoły średniej, od czego do tej pory nie może się uwolnić?

Książka swoją premierę miała kilka miesięcy temu, jednak jakoś zwlekałam z jej lekturą. Nie jest to może publikacja, która wciągnęła mnie od pierwszej strony, jednak przez wzgląd na autorkę doczytałam ją do końca. Jest całkiem zaskakująca, jednak w moim odczuciu wypada dość blado na tle poprzednich książek pisarki.

Główną bohaterką jest dziewczyna, w której życiu zdarzyła się tragedia. Tak naprawdę do końca książki nie wiemy, jak zakończy się ta historia. Przyznaję, że czułam się niekiedy zaskoczona zwrotami akcji, jednak nie jest to najlepsza powieść z tego gatunku, z którą miałam okazję się zapoznać.

,,Nigdy nie zapomnisz" pokazuje, w jaki sposób błędy młodości mogą wpłynąć na naszą przyszłość i dalsze życie. Nie polecam, ani nie odradzam. Sami zdecydujcie, czy chcecie się z nią zapoznać.

Moja ocena: 4/6


Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone


czwartek, 26 kwietnia 2018

,,Nie ufaj nikomu" Kathryn Croft

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2018
Format : Książka
Liczba stron: 368
Do kupienia: Tania Książka

Kathryn Croft napisała kilka powieści, jednak w Polsce dopiero ukazały się jej trzy tytuły. ,,Nie ufaj nikomu" to szósta książka w dorobku autorki.

Główna bohaterka przez lata musiała mierzyć się z tym, że jej mąż popełnił samobójstwo. Ten krok sam w sobie nie byłby może aż tak bulwersujący, gdyby nie to co rzekomo zrobił przed śmiercią. Kobieta po 5 latach od tej tragedii musi zmierzyć się z nią na nowo. Zgłasza się do niej znajoma, która twierdzi, że jej mąż wcale nie popełnił samobójstwa...

W ostatnim czasie mam ogromną ochotę na kryminały i thrillery psychologiczne, dlatego też z wielką przyjemnością zapoznałam się z ,,Nie ufaj nikomu" Kathryn Croft. Spodziewałam się zapowiadanego zaskakującego zakończenia, jednak muszę przyznać, że nie odczułam wielkiego szoku. Jednej części domyślałam się niemalże od początku, druga - nie była aż tak zaskakująca, jak się tego spodziewałam.

Kathryn Croft tworzy naprawdę bardzo ciekawe, przemyślane książki, w których nic nie jest takie, jak się początkowo wydaje. Jej najnowsza powieść, która ukazała się na polskim rynku, wcale nie jest w tym względzie wyjątkiem. Jest to jedna z tych pozycji, która zasługuje na uwagę.

,,Nie ufaj nikomu" to powieść, od której niemalże nie można się oderwać. Mimo tego, że zakończenie okazało się nie być dla mnie wielkim zaskoczeniem, i tak miło spędziłam czas z tą lekturą.

Moja ocena: 5/6

Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone



czwartek, 19 kwietnia 2018

,,Córeczka" Kathryn Croft

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2017
Format : Książka
Liczba stron: 350
Do kupienia: Gandalf

Kilka miesięcy temu zapoznałam się z książką ,,Tylko jedno kłamstwo" Kathryn Croft. Teraz przyszedł czas na jej wcześniejszą pozycję, czyli ,,Córeczkę".

Simone 18 lat wcześniej przeżyła największą tragedię swojego życia. Podczas spaceru z babcią ktoś porwał jej półroczną córeczkę Helenę. Po latach do Simone podeszła nieznajoma dziewczyna, która twierdziła, że to ona jest jej córką. Jaka była prawda i czy jej poszukiwanie mogło sprowadzić na Simone i jej bliskich jakieś nieszczęście?

,,Tylko jedno kłamstwo" było całkiem całkiem. Ciekawiło mmie, jak spodoba mi się ,,Córeczka" i, muszę przyznać, że jest o wiele ciekawsza w moim odczuciu niż pierwsza pozycja autorki, z którą dane mi było się zapoznać. Oprócz narracji prowadzonej z punktu widzenia Simone pojawia się narracja nieznanego nam mężczyzny, który stopniowo ujawnia swoje grzechy. Tak naprawdę niemalże do samego końca nie wiadomo, o co w tym wszystkim chodzi.

Sporym zaskoczeniem okazało się dla mnie zakończenie sprawy z rzekomą córką Simone. Nie przypuszczałam, że autorka pokusi się o takie poprowadzenie fabuły. Ostatnie strony to dla czytelnika prawdziwy emocjonalny szok. Całość napisana jest bardzo prostym językiem, w rezultacie czego naprawdę trudno oderwać się od tej publikacji.

,,Córeczka" to kryminał, który pokazuje, w jaki sposób jedna decyzja, zdarzenie, w którym braliśmy udział przed laty może zaważyć na dalszym życiu nie tylko nas, ale także całej naszej rodziny.

Moja ocena: 5/6

Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone


środa, 27 grudnia 2017

,,Tylko jedno kłamstwo" Kathryn Croft

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2017
Format : Książka
Liczba stron: 396
Do kupienia: Gandalf

Czasem jest tak, że jakaś okładka, opis wpadną nam w oko i od razu nabieramy wielkiej ochoty na daną powieść. Właśnie tak było w przypadku ,,Tylko jedno kłamstwo", z którą postanowiłam zapoznać się w sumie pod wpływem impulsu.

W rodzinie Tary tak naprawdę chyba tylko syn nie miał żadnych kłamstw na sumieniu. Ona, mąż, córka wciąż kłamali. Pewnego dnia Tara udała się wieczorem do domu sąsiadki, która wysłała jej SMS-a. Na miejscu okazało się, że Sereny nie ma, jest tylko jej mąż, który zaprosił kobietę na lampkę wina. Rano obudziła się obok zamordowanego sąsiada. Co najgorsze, niewiele pamiętała z poprzedniego wieczoru, miała zupełny zanik pamięci dotyczący kluczowych godzin...

Rzadko sięgam po thrillery psychologiczne, ale ,,Tylko jedno kłamstwo" zainteresowało mnie krótkim opisem fabuły. Postanowiłam dać szansę tej autorce, tym bardziej, że w Polsce wydano jeszcze jej ,,Córeczkę". Najnowsza powieść Kathryn Croft nie jest może najwyższych lotów, ale najważniejsze, że ma wciągającą fabułę.

Autorka całą treść oparła na kłamstwie. Tak naprawdę w fabule każdy ma coś do ukrycia, lawirują, przekręcają fakty. Tak naprawdę nigdy do końca nie wiadomo, kto mówi prawdę, a kto kłamie, która część wypowiedzi jest prawdziwa. Zakończenie okazało się całkiem zaskakujące, aczkolwiek nie wywarło na mnie aż takiego wrażenia.

,,Tylko jedno kłamstwo" to powieść od której co prawda trudno się oderwać, ale tak naprawdę jest to lektura do przeczytania w wolny wieczór i szybkiego zapomnienia. Treść jest dość ciekawa, aczkolwiek bez większych wrażeń.

Moja ocena: 4.5/6