,,Skradzione lato"
Dawno nie czytałam tak wciągającej powieści obyczajowej. Fabuła toczy się na dwóch liniach czasowych, które dzieli kilkadziesiąt lat. Głównymi bohaterkami zostały Rajka i Weronika, którymi po śmierci rodziców zaopiekowała się babcia. Bez wątpienia ich życie nie zmieniło się wtedy na lepsze. Pewnego lata bohaterki zaginęły. Po latach tą sprawą postanowiła zainteresować się inna kobieta, lecz czy udało jej się dotrzeć do prawdy? Pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy, wykonanie genialne, jednak to ostatnie sceny są najbardziej zachwycające dla odbiorcy.
Moja ocena: 5.5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuń