Toska z lasu. Panny, złodzieje, rycerze i minstrele, tom 1
Zapoznanie się z historią Robin Hooda w unowocześnionej wersji może przynieść wiele radości. Tak też się stało.
Główną bohaterką komiksu została jedyna córka księcia. Dziewczyna przez cały czas przebywała w zamku, zaopiekowana przez służące. Rodzice nie mieli dla niej czasu, więc już od samego początku było wiadomo, że zajmą się nią osoby zatrudnione przez rodziców. Pewnego dnia Lucilla poznała jednak kogoś kto miał nieczyste zamiary względem wyposażenia zamku w którym mieszkała.
Komiks w bardzo prosty sposób pokazuje, że niektóre sytuacje życiowe sprawiają, że nie mamy wspływu na swój los. To, że ktoś jest biedniejszy nie znaczy wcale że gorszy. Naszym zadaniem jako ludzi jest wyciągnięcie pomocnej dłoni do osób w potrzebie, które w wyniku różnych okoliczności same nie mogą sobie poradzić.
Oprócz księżniczki bohaterami zostało także rodzeństwo, które straciło dom oraz rodziców. Siostra zawsze stawała po stronie słabszych, a brat marzył o tym by doceniono jego twórczość jako minstrela. Czy tak miało się kiedyś stać?
,,Toska z lasu. Panny, złodzieje, rycerze i minstrele, tom 1" to wydany w miękkiej oprawie pierwszy tom komiksowej serii, który ma bardzo małą czcionkę, a ilustracje odgrywają w nim ważną rolę.
Moja ocena: 5.5/6
Ciekawie zapowiada się ta seria, jak widzę.
OdpowiedzUsuńMam ten zeszyt i już go nawet przeglądałam. Nie czytając jeszcze dokładnie jestem już nim zachwycona.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii, ale to dlatego, że w ogóle nie zwracam uwagi na wydania komiksowe. Nie lubię ich.
OdpowiedzUsuńPo okładce jakoś nie skojarzyłam, że może to być unowocześniona historia o Robin Hoodzie. Sama jestem ciekawa jak to wyszło. Chyba będę musiała kupić i sprawdzić, bo lubię retellingi.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to ciekawy komiks dla młodszych dzieci. Myślę, że, aby je wprowadzić w komiksy jest w sam raz.
OdpowiedzUsuńCiekawa seria, myślę, że mojej córce się spodoba. Będę musiała jej kupić jeden numer :D
OdpowiedzUsuńLubię Robin Hooda , lubię , ale jako komiks to nie czytałam :-)
OdpowiedzUsuńPróbowaliśmy zacząć przygodę z komiksami. Niby źle nie było, ale jednak moje dziecko preferuje inne formy. Może kiedyś zmieni zdanie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny komiks, przeczytałam jednym tchem :)
OdpowiedzUsuń