Pięć przejmujących historii. Pięcioro dzieci, które przeżyły getto. Historie, w czasie których łzy same napływają do oczu. Ocaleli. Tylko jakim kosztem?
Magda Łucyan dała się poznać czytelnikom dzięki innym publikacjom, dającym pamięć temu, co minęło. Tym razem poświęciła historie dzieciom getta. Poznamy Krystynę Budnicką, która w czasie wojny przebywała w getcie. Rodzina stworzyła dla nich bunkier, który z czasem okazał się niewystarczająco bezpiecznym miejscem, wchodzili do kanałów. Przeżyła tylko ona.
Kolejnym bohaterem jest Marian Kalwary, który przebywał zarówno w getcie w Warszawie, jak i Wołominie. Cudem uchodził z życiem w czasie kontroli w pociągach. Udało się uratować zarówno matkę, jak i siostrę.
Katarzyna Meloch, która w czasie wojny dzięki zaangażowaniu ludzi przychylnych Irenie Sendlerowej i Żydom przybrała chrześcijańską tożsamość i dzięki niej udało się przeżyć. Poznamy także Józefa Lipmana, który urodził się na terenach dzisiejszej Ukrainy, wówczas jeszcze Polski. Przeżył razem z rodzicami, ale także dzięki pomocy Ukraińców i Polaków.
Ostatnią bohaterką została Zofia Lubińska-Rosset, która przebywała w łódzkim getcie, a następnie została wywieziona m.in. do obozu koncentracyjnego w Ravensbruck.
Pięcioro dzieci, które doświadczyło najgorszego oblicza wojny. Przebywały w gettach, widziały śmierć i głód, same go doświadczyły. Tym, co uderza z każdej relacji jest niepewność. Czy uda się przeżyć? Czy zobaczą się jeszcze kiedyś z rodziną? Kto jest przyjacielem a kto wrogiem? Tak wiele pytań, a żadnej pewnej odpowiedzi.
Magda Łucyan stworzyła razem z bohaterami poruszające świadectwo o ,,Dzieciach Getta. Ostatnich świadkach zagłady". Tym, co uderza to wiek naszych Bohaterów. Najstarszy, Marian Kalwary, urodził się w 1930r., zaś najmłodsza Zofia Lubińska-Rosset w 1933. Każdy z nich stworzył także przesłanie dla przyszłych pokoleń. Nigdy więcej wojny.
Moja ocena: 6/6
Czytając tego typu książki mi także na usta cisną się słowa: Nigdy więcej wojny!
OdpowiedzUsuńAle wojny wciąż są, stare i nowe konflikty, nic nie uczymy się z tych lekcji historii.
UsuńTematyka książki jak najbardziej mi odpowiada. Właśnie idzie do mnie z PL książka w tym klimacie, ale i tą zapiszę
OdpowiedzUsuńWarto zapoznać się z takimi tematycznie trudnymi książkami, w dużym stopniu skłaniają do refleksji.
UsuńTytuł już wciągam na listę czytelniczą, często zaglądam w oczy bolesnej historii, dla pamięci.
OdpowiedzUsuńCiężki temat, ale jak najbardziej powinniśmy czytać takie książki, żeby pamiętać- nigdy więcej wojny.
OdpowiedzUsuńKsiążka właśnie do mnie trafiła. Na pewno do niej zajrzę.
OdpowiedzUsuńMi także na usta cisną się słowa: Nigdy więcej wojny! To okropne
OdpowiedzUsuńChciałabym, abyśmy jako ludzkość wyciągali wnioski z tragedii, które sami sobie gotujemy, żeby już nigdy człowiek nie był dla człowieka katem.
UsuńBardzo trudna tematycznie książka, ale takie też są potrzebne.
OdpowiedzUsuńCzęsto właśnie do nich zaglądam w poszukiwaniu pewnych wartości, utwierdzeniu się, że w dobrym kierunku życia podążam, że potrafię docenić to, co mam.
Usuńnie moje klimaty, zbyt emocjonalnie do nich podchodzę, ale wiem komu polecę
OdpowiedzUsuńTo prawda, wiele emocji wyzwala się przy czytaniu takich książek, długo pozostają w sercu, w pamięci, zmuszają do refleksji.
UsuńJestem w trakcie lektury. Nie opiszę tego, co się dzieje w mojej głowie.
OdpowiedzUsuńAż tak? Czyli muszę się mentalnie przygotować do tej książki.
UsuńStraszne, przejmujące historie, które niestety się zdarzyły, oby nigdy więcej..
OdpowiedzUsuń