Holly Black wydaje książki, w których magia i fantastyka miesza się z rzeczywistością. Tym razem zapraszam Was na trzeci tom serii.
Także w magicznym świecie nie zawsze panuje zgoda. Dawne konflikty, miłości mogą zmienić się z dnia na dzień. Tym razem Roiben musiał zdecydować, w jaki sposób postąpić. W tym tomie miało dojść do rzucenia klątwy, pojawia się zadanie nie do wykonania i nie tylko.
Trzeci tom serii, podobnie jak dwa poprzednie, czyta się naprawdę sprawnie. Na początku każdego rozdziału znajduje się wierszyk oraz ołówkowa ilustracja. Z całą pewnością dodaje to powieści dodatkowego uroku. Publikacja jest obszerna, jednak dzięki wciągającej akcji strony przewraca się szybko.
Holly Black to jedna z autorek, w pozycjach której pojawia się świat magiczny. Dobro walczy ze złem, przeszłość daje o sobie znać w teraźniejszości. Nigdy nie wiadomo komu można zaufać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem.
,,Żelazna kraina" Holly Black to trzeci tom serii i warto zapoznawać się z tą częścią po zapoznaniu się z dwiema poprzednimi.
Mi się ta część bardzo podobała. Najlpeszy tom całej serii!
OdpowiedzUsuńLubię obserwowac walkę dobra ze złem, przenikanie się ich odcieni. :)
OdpowiedzUsuńWyślę link koleżance. Ona często kupuje takie książki.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, ale nie moje klimaty. Link przesyłam koleżance, która jest fanka tego typu książek.
OdpowiedzUsuńJakoś mi nie podszedł pomysł Holly. Jestem za to wielką fanką Sarah Maas i jej dworów :)
OdpowiedzUsuńCała ta seria dopiero przede mną.
OdpowiedzUsuńczekam aż seria dobiegnie końca i mam zamiar się za nią zabrać :-)
OdpowiedzUsuńLubię, kiedy cała seria czeka na spotkanie ze mną. :) Takie czytanie, bez czekania na kolejną odsłonę, ma szczególny smak. :)
UsuńJa za takimi książkami nie przepadam, ale myślę, że fani tego typu historii będą zadowoleni.
OdpowiedzUsuńSeria, na którą pewnie chętnie skusi się moja młodzież, ale to dopiero po maturze. :)
OdpowiedzUsuńRecenzja dosć ciekawa, więc książka z pewnością znajdzie wielu odbiorców :)
OdpowiedzUsuńPierwszy tom mnie nie porwał. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że był słaby. Te ksiażki to debiut autroki jednak dopiero teraz soatały u nas wydane. Niestety pierwszy tom był niedopracowany i można to było zobaczyć. Dlatego też zrezygnowałam z czytania kolejnych tomów. Kinga
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki, ale seria na pewno znajdzie swoich odbiorców.
OdpowiedzUsuń