W Polsce ukazały się już wcześniejsze książki Stuarta Turtona, ale nie miałam okazji się z nimi zapoznać. ,,Demon i mroczna toń" to moje pierwsze spotkanie z jego twórczością.
Tajemniczy przedmiot Kaprys, który miał mieć wpływ na życie i los ludzi staje się tutaj elementem niemalże najważniejszym. Niewielu wie co to jest i do czego ma zostać użyte. Do tego dochodzi płynięcie pewnym statkiem, na którym może znajdować się demon i zaczyna robić się nieco mrocznie.
Jak podkreśla autor, jego powieść to jedynie fikcja literacka. Nie da się ukryć, że bardzo udana. Akcja jest umiarkowana, ani za wolna, ani zbyt szybka. Bardzo mi się podobało takie tempo. Fabularnie także nie można narzekać na nudę. Zwłaszcza zakończenie tej powieści okazuje się niezwykle zaskakujące.
Nieco może przerażać objętość, to 500 stron lektury pisanej dość drobnym drukiem.Zaręczam jednak, że tak się w nią wciągnięcie, że nie odłożycie tej książki przed przeczytaniem ostatniego zdania. Ja jestem bardzo usatysfakcjonowana linią fabularną.
,,Demon i mroczna toń" Stuarta Turtona to niebanalna publikacja wydana w bardzo ładnej sztywnej oprawie, której warto dać szansę w wolny dzień.
Książka już czeka na spotkanie, ciekawie będzie się w nią wgryźć. :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, poprzedniej książce dałam niemal maksymalną notę, znakomicie wbiła się w mój gust, mam nadzieję, że i ta okaże się rewelacyjna. :)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu lubię sięgnąć po kryminał, zobaczymy czy uda mi się znaleźć tę książkę i ją przeczytać
OdpowiedzUsuńMam ją w planach, tak jak i debiut autora.
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawie i ocena dość wysoka, więc warto po nią sięgnąć
OdpowiedzUsuńDrobny druk to coś czego strasznie nie lubię. Wolałabym 100 stron więcej a z wyraźnym, dużym drukiem.
OdpowiedzUsuńNiestety, do drobnego druku muszę już zakładać okulary, inaczej później potwornie boli mnie głowa.
UsuńJeszcze nie czytałam tego gatunku. Myślę, że w przyszłości poznam mroczne opowieści.
OdpowiedzUsuńNienudna, pięknie wydana, ciekawa - nic, tylko sięgać i czytać. :)
OdpowiedzUsuńMoże się kiedyś skuszę. Obecnie nie mam ochoty na tego typu książkę.
OdpowiedzUsuńOkładka wydaje się być niezwykle ciekawa. Opis w sumie też. Może w wolnejw chwili się skuszę. Kinga
OdpowiedzUsuńTrochę to nie moje klimaty do czytania, ale kto wie, może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńdruk ma dla mnie duże znaczenie, kiedy niewygodnie mi się czyta, zniechęcam się do książki, ale fabuła jest tak interesująca, że chętnie bym się skusiła :-)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to do końca moje klimaty, ale polecę tę książkę mojej koleżance.
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta lektura może mnie zainteresować. Jestem ciekawa tytułowego demona.
OdpowiedzUsuń