wtorek, 10 kwietnia 2018

,,Kroniki Jaaru. Siedem bram" Adam Faber

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2018
Format : Książka
Liczba stron: 552
Do kupienia: Gandalf

,,Kroniki Jaaru" to typowo młodzieżowy cykl, z którym zapoznaję się z przyjemnością.

Wszystko zaczęło się od tego, że Fione zniknęła. Tak naprawdę istniało podejrzenie, że została porwana. Nikt nie przypuszczał, że sama mogłaby zmienić zdanie przed zaplanowanym ślubem. Przyjaciele musieli wyruszyć na jej poszukiwania. Czy im także groziło jakieś niebezpieczeństwo?

Trzeci tom premierę miał całkiem niedawno i miałam w planach zapoznanie się z nim w nieco wcześniejszym terminie, jednak zawsze było coś innego do przeczytania. Korzystając z wolnego piątku, postanowiłam dać szansę trzeciemu tomowi tej serii. Powieść podzielona jest na trzy duże rozdziały, pojawiają się zaskakujące fabularnie momenty. Całość jest naprawdę obszerna i można odnieść wrażenie, że przemyślana.

Adam Faber stworzył naprawdę ciekawą serię, o czarownicach, magicznych mocach, istotach nie z tego świata. Mam wrażenie, że z tomu na tom akcja coraz bardziej się rozkręca, a historia staje się coraz ciekawsza. Już teraz wiemy, że na trzech tomach się nie skończy, na pewno pojawi się czwarty, co wynika z otwartego zakończenia. Tak naprawdę jednak nie mam pojęcia, ilu tomowy ma to być cykl.

,,Kroniki Jaaru. Siedem bram" to już tak daleka część, że należy wcześniej zapoznać się z poprzednimi wydarzeniami. Nie ma sensu zaczynać lektury od tego, bo nic z tego nie zrozumiecie.

Moja ocena: 5/6

Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone



2 komentarze: