Wydawnictwo: Siedmioróg
Data wydania: 2012
Format : Książka
Format : Książka
Liczba stron: 40
Półka: posiadam
Do kupienia: Siedmioróg
,,Pan Twardowski" to opowieść, z którą zetknęłam się podczas lektury publikacji pt. ,,Skarbnica polskich bajek, baśni i legend". Jeśli więc macie tamto wydanie, moim zdaniem, bezsensowne jest kupowanie osobnej publikacji, chyba, że chcecie mieć też płytę do wysłuchania.
Pan Twardowski znany był ze swych rozległych zainteresowań. Nie znał jednak odpowiedzi na jedno pytanie, które bardzo go nurtowało - jak stać się nieśmiertelnym. Żona przypadkiem podsunęła mu myśl, by skontaktować się z diabłem. Czy z paktu z siłą nieczystą mogło wyniknąć coś dobrego?
Książka jest znana wielu z nas już od pokoleń. Publikacja pokazuje, że nie warto zawierać paktu z diabłem, gdyż to do niczego dobrego nie prowadzi oraz że skrucha za grzechy może wiele zdziałać. Opowieść została wydana w serii ,,Poczytajcie, posłuchajcie", dzięki czemu została do niej dołączona płyta z nagraniem. Czytelnik sam może zdecydować, która forma przekazu bardziej mu odpowiada.
Pozycja została wydana w sztywnej oprawie, z pięknymi ilustracjami Artura Piątka, które często można zobaczyć w publikacjach tego wydawnictwa. Lektura nie zajmuje wiele czasu, a może być miłym przypomnieniem sobie tej opowieści z wcześniejszych lat lub poznaniem jej po raz pierwszy.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Siedmioróg.
Fajnie, że to książka z płytą. Kusisz, kusisz.
OdpowiedzUsuńByć może się rozejrzę po Nowym Roku za tą książką:D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wydanie, do tego płyta z nagraniem. Czego chcieć więcej? Jestem na tak.
OdpowiedzUsuńMam tą bajkę aczkolwiek w innym wydaniu, jednakże mam do niej duży sentyment, gdyż pochodi z mojego dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
http://kruczegniazdo94.blogspot.com
Nie przepadam za tą legendą, ale podoba mi się pomysł na tę serię z płytami. Utwory czytane prze zawodowców z dodatkowymi efektami na pewno potrafią zaciekawić słuchacza.
OdpowiedzUsuńMuszę przypomnieć sobie tę legendę, piękne wydanie :) A potem nic tylko zawitać do Twardowskiego w Bydgoszczy :))
OdpowiedzUsuń