poniedziałek, 21 stycznia 2013

,,Martwa natura z księżycem” M.P. Rawinis

Wydawnictwo: Rzeczpospolita S.A.
Data wydania: 2007
Format : Książka
Ilość stron: 244
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf


,,Martwa natura z księżycem” M.P. Rawinis

Marian Piotr Rawinis to autor powieści sensacyjnych, obyczajowych i historycznych.

Adam Wiatrak niedawno ukończył szkołę policyjną i przydzielono go do jednego z komisariatów, gdzie podinspektorem był Magiera. Wejście nowego nie zapowiadało sympatii pomiędzy kolegami, był z niego straszny służbista.  Z czasem jednak wszystko się zmieniło. Był on nadzwyczaj inteligentny, nie dawał się zwieść pozorom. Tak było też w przypadku zabójstwa senatora Malikowskiego, który prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Ważne było, aby nie dowiedziała się o tym prasa. Dodatkowo znaleziono także zamordowaną kobietę, którą na początku uważano za żonę zmarłego. Niedługo potem zainteresowano się także Krawczykiem, który był dobroczyńcą policji. Kilka lat wcześniej wpłynął na niego anonimowy donos o popełnieniu zabójstwa na młodej dziewczynie. Nie było jednak żadnych dowodów potwierdzających tą hipotezę. Prawda o morderstwie Klary Zach miała okazać się okrutna…

Akcja powieści toczy się w czasach współczesnych w jednym z polskich miast, tłem stają się jego ulice.

Podinspektor Magiera pełnił służbę już kilkanaście lat. Mimo zakazu komendanta zdecydował się zaangażować w sprawę Krawczyka. Nie chciał, aby zabójstwo, które prawdopodobnie popełnił nie zostało ukarane. Bardzo przydała mu się także pomoc innych członków zespołu.

Ola Pietrasik to samotna matka wychowująca dziecko. W pracy był jednak traktowana na równi z mężczyznami, nie chciała mieć taryfy ulgowej ze względu na płeć. Wykazywała się wielką pomysłowością i zaangażowaniem, nie obawiała się konsekwencji za udział w nielegalnym śledztwie dotyczącym Krawczyka.

Nowy policjant okazał się być bardzo dobry w swoim zawodzie. Adam Wiatrak wykazywał się dużą inicjatywą, był pomysłowy. Zwracał uwagę na to, czego nie widzieli inni. Miał wujka w Komendzie Głównej, jednak nie miało to wpływu na jego awanse.

Katarzyna Krawczyk to żona mężczyzny, który pod wpływem alkoholu przyznał jej się do zamordowania Klary Zach, a następnie zakopania jej w lesie. Rano jednak przyznał, że była to tylko próba sprawdzenia żony, czy nie rozpowie wszystkiego znajomym i rodzinie. Katarzyna nie była jednak o tym do końca przekonana…

Komendant Jaskóła nie był zadowolony z zaangażowania się policjantów w sprawę Krawczyka. Jednak mimo wszystko dawał im ciche wsparcie. Bardzo ucieszył go sukces podwładnych.

Mecenas Owczarek to adwokat, który bronił bardzo majętnych ludzi, choć nie zawsze był przekonany o ich niewinności. Nie był zachwycony zainteresowaniem się Magiery sprawą Krawczyka i domagał się od niego przeprosin dla jego klienta.

Cała komenda po pracy spotykała się w pewnym lokalu, gdzie mogli odreagować swoje stresy związane z wykonywaniem zawodu.

Język powieści jest prosty, zrozumiały. Książkę czyta się bardzo szybko. Jest to lekki kryminał, być może niezbyt lotny, jednak przeczytałam go z wielką przyjemnością. Po pozycję sięgnęłam już po raz drugi, gdyż chciałam odświeżyć sobie w pamięci niektóre fakty.

Tytuł również jest symboliczny, tak nazwany został jeden z obrazów, który kupił Krawczyk na aukcji przeznaczonej na cele charytatywne.

,,Martwa natura z księżycem” to dobry kryminał, który na pewno spodoba się miłośnikom tego gatunku.

Moja ocena : 5/6

12 komentarzy:

  1. Co prawda rzadko kiedy sięgam po kryminał, ale tak fajnie się czyta Twą recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kryminały, więc czemu nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio ponownie zaczęłam czytać kryminały, dlatego bardzo chętnie sięgnę również po ,,Martwą natura z księżycem”.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie czytałam już kryminału. Nie wiem czy uda mi się przestawić na ten typ powieści, ale myślę, że recenzowana przez ciebie książka może mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tytuł mi się skądś kojarzy, prawdopodobnie czytałam jakiś czas temu, bo fabuła brzmi znajomo :)

    OdpowiedzUsuń