Data wydania: 2011
Format : Ebook
Ilość stron: 272
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf
,,Jutro 4. Przyjaciele mroku" John Marsden
Autor to wspaniały australijski pisarz, który zachwyca czytelników na całym
świecie bardzo udaną serią ,,Jutro".
Bohaterowie tym razem znajdują się w Nowej Zelandii, odpoczywają, mają czas
tylko dla siebie. Jednak nikt z nich nie zapomina o tragicznych wydarzeniach
związanych z majorem i śmiercią Robyn. Każdy z nich przeżywa to na swój sposób.
Nic jednak nie trwa wiecznie. Po raz kolejny muszą stawić czoło żołnierzom
zajmującym ich miasto. Nie mają wyboru, muszą walczyć. W tym cel wracają do
swojego kraju, ukrywają się w Piekle. Towarzyszą im Nowozelandczycy. Część
ludzi idzie uczestniczyć w kolejnej misji, reszta zostaje. Niestety Elli nie
sprawdziła się tym razem i wróciła do pozostałych. Nowozelandczykom towarzyszył
tylko Lee. Gdy długo nie wracali młodzież postanowiła wyruszyć na ich
poszukiwania....
Akcja powieści toczy się w wymyślonym przez autora mieście i czasie. Podane informacje
są nieprawdziwe, nie miały prawa naprawdę się zdarzyć.
Bohaterami są prości ludzie, nastolatkowie. Każdy z nich jest inny, posiada
inne cechy, jednak wszystkich łączy jedno – chęć uratowania miasta przed
wrogimi wojskami. Osobą, która wszystko spisuje jest Ellie, jest też bardzo
odpowiedzialna i lubi dowodzić. Fe – dziewczyna z dobrego domu, musiała pokonać
strach, aby pomóc kolegom. Jest jeszcze Homer – szkolny dowcipniś, w którym
drzemie jednak sporo dobrej energii. Lee to człowiek zagadka, kiedyś był z
Ellie. Ostatni to Kevin – chłopak, który widział wiele, przebywając na terenie
wystawowym. Wojna zmieniła wszystkich, musieli wydorośleć, zmienić swoje
priorytety. Tej młodzieży się to udało.
Język utworu jest zrozumiały, czytelny dla każdego z nas. Akcja toczy się
szybko, nie ma zbędnych wątków. Wszystko jest naturalnie, nie ma wyolbrzymień,
koloryzowania. Bohaterowie są zwyczajni, opisywane miejsca również. Zdarzają się
opisy grozy, które wywołują w czytelniku strach o tych młodych ludzi. Nie
zawsze wszystko dobrze się kończy.
Od początku zmarło już dwoje przyjaciół, jedna dziewczyna przebywała w
szpitalu prowadzonym przez wroga. O nich także nie powinniśmy zapominać, to
dzięki ich odwadze pozostali mogli dalej przeprowadzać akcje dywersyjne.
Warto wspomnieć też o głównym miejscu pobytu młodych ludzi w czasie, gdy nie
walczyli z okupantem. Piekło, gdzie niegdyś mieszkał Pustelnik obecnie był
niezamieszkany przez nikogo i nieodwiedzany. Bohaterowie dzięki swojemu
zmysłowi i organizacji doprowadzili tamto miejsce do użytku. Zamieszkali w nim
i przygotowywali się do kolejnych akcji przeciwko wrogowi.
Było to już moje kolejne spotkanie z twórczością tego autora. Gdy
przeczytałam pierwszą część serii ,,Jutro” wiedziałam, że szybko o niej nie
zapomnę. Nie zawsze wszystko jednak układa się tak, jakbyśmy chcieli. Z
przeczytaniem kolejnych części musiałam trochę zaczekać. Jednak nie żałuję, to
pozwoliło spojrzeć mi na niektóre sprawy z innej perspektywy, bardziej je
docenić.
,,Jutro 4. Przyjaciele mroku” to kolejna wspaniała powieść, która wyszła
spod pióra Johna Marsdena. Nie żałuję, ani jednej chwili, którą przeznaczyłam
na przeczytanie tej pozycji. Polecam ją wszystkim miłośnikom dobrych i
wciągających książek !
Moja ocena: 6/6
ohoho wysoka ocena ;) czyli warto przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńTak, cała seria jest świetna:)
Usuńno to może znajdę pod choinką ;) zobaczymy :P
UsuńTa seria jest boska!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMam wszystkie siedem części. Po prostu jestem w niej zakochana ;)
Nie dziwię się ;)
UsuńNie czytałam, właściwie nic tego autora jeszcze nie czytałam, więc może pora się zapoznać z jego twórczością :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie ;)
UsuńBardzo lubię ten cykl. Teraz przede mną siódma część:)
OdpowiedzUsuńJa teraz będę czytała dopiero 5., ale też uwielbiam ;)
UsuńMuszę się wziąć za tą serię, jak na razie za mną 1 :P
OdpowiedzUsuńJa utknęłam na 4. ;)
Usuń