,,Tajemnica Wzgórza Trzech Dębów"
Piotr Borlik stworzył już kilka powieści. ,,Tajemnica Wzgórza Trzech Dębów" była moim pierwszym spotkaniem z jego twórczością, jednak na pewno nie ostatnim.
Potoccy, znane nazwisko, dziedziczone od pokoleń. Ludzie poważani lub tylko za takich uważani. W ich rodzinie doszło jednak do morderstwa, w którym chcieli uniknąć rozgłosu. Zataili przed policją pewne sprawy, a o ich wyjaśnienie został poproszony detektyw Hubert Czarny. Familia była liczna, nie wszyscy mówili prawdę. Czy udało się znaleźć sprawcę i motyw?
Od dnia premiery byłam bardzo ciekawa tej lektury i niesamowicie cieszę się z tego, że w końcu udało mi się z nią zapoznać. Już od początku wciągnęłam się w tajemnicę trzech dębów, trzech synów od najstarszego syna i inne zawiłości rodzinne, w które wierzyli. Szybko okazało się też, że członkowie rodziny miewają swoje tajemnice.
Piotr Borlik stworzył tak ciekawą historię, że nie sposób się od niej oderwać przed przeczytaniem ostatniego zdania. Nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam coś tak dobrego, przemyślanego, świetnie skonstruowanego. Mimo mnogości bohaterów nie ma problemu z ich pomyleniem, każdy ma swoje cechy, rodzinne konotacje, których nie sposób pomylić.
,,Tajemnica Wzgórza Trzech Dębów" Piotra Borlika to tak wspaniała pozycja, że niesamowicie cieszy mnie fakt, że ma ukazać się drugi tom. Nie mogę się go doczekać.
Moja ocena: 6/6
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka.