Aby odnaleźć szczęście wcale nie trzeba poddawać się nadzwyczajnym zabiegom. Do doktora, pana Borsuka zgłaszali się kolejni pacjenci, którym dawał do zrealizowania jedno zadanie. W niedzielę mieli podzielić się z nim rezultatami z jego wykonania. Książka jest wspaniała w swojej prostocie. Jestem zachwycona jej przesłaniem. Nie potrzeba wiele by móc być szczęśliwym i właśnie o tym opowiada ta bajka. Jest także o współpracy, mówieniu nie i przełamywaniu własnych lęków. Książka została wydana w sztywnej oprawie w dużym formacie i ma naprawdę zachwycającą treść.
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
