W tym roku w tematyce świątecznych lektur mój wzrok padł na nowość Anny Szczęsnej. Główną bohaterką jest kobieta po przejściach, która pasjonowała się papierem i postanowiła z tego uczynić pomysł na biznes. Przypadkowe spotkanie ze starszą panią sprawiło, że w jej życiu mogło się wiele zmienić. Początkowo rozdziały zmieniają się co jeden dzień, później jest spory przeskok i kolejne Boże Narodzenie. Jest całkiem przewidywalna, jednak podoba mi się jej przesłanie, by nikogo nie zostawiać w samotności.
Moja ocena: 4.5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone